Data: 2007-08-02 09:44:17
Temat: Re: Zineryt - czy komus pomogl
Od: "Czarnulka" <m...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Krzysiek Tarski"
> Czy jest ktos na tej grupie kto moze z cala pewnoscia napisac, ze
> Zineryt mu pomogl po odstawieniu tego leku.
> Obawiam sie ze jak zaczne go uzywac to bede skazany na ciagle
> smarowanie twarzy antybiotykami i za jakis czas po ciaglych zmianach
> wyczerpia sie sensowne antybiotyki na rynku po czym wszystko i tak
> wroci do stanu pierwotnego albo moze nawet bedzie gorzej.
Trądzik to taka choroba, którą leczy się, póki są objawy. Czasami latami -
dopóki hormony się nie ustatkują itp. W leczeniu swojego trądziku mam lata
doświadczeń i wizyty u wielu dermatologów za sobą. Owszem - Zineryt pomaga,
owszem - póki się go stosuje. Jeśli będzie Ci przesuszał skórę, na
antybiotyk możesz położyć krem nawilżający i rano też posmarować się kremem.
Uwaga - kremy mogą zatykać pory, więc poczytaj archiwum, tam dziewczyny
pisały co im nie szkodzi przy trądziku.
Pocieszenie - po sześciu latach właściwie nie bywam u dermatologa, mało co
stosuję na twarz - w skrajnych przypadkach kupuję maści bez recepty i
wystarczają. Niestety stan skóry pogarsza się np. po zmianie wody.
Obserwacja skóry to podstawa.
Powodzenia w zwalczaniu
--
Pozdrawiam
C
|