"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1syex6vonbt2d$.1c26kjtp1439f$.dlg@40tude.net...

Ja bym tego nie sprowadzał tylko do ostatnich wyborow,
ale zobaczyl szerzej -
to jest problem zjawiska ktore mozna nazwac Dodaizacją Zycia.
Coraz plycej, coraz szybciej tandetniej.
Po pracy do supermarketu i wydawac pieniadze na kredyt,
na rzeczy ktore "musisz miec" zeby byc szczesliwym.

Schamat popadania w to jest prosty,
moze wyjasnie to poprzez analogie do diety i jedzenia:

Mozna zjesc tort i ciasta, ale nie mozna tego robic non-stop.
Trzeba tez jesc cos zdrowego: fasole, ziemniaki, kefir.
W zyciu po prostu trzeba zachowac proporcje.

Natomiast wspolczesny swiat i media zajely sie dostarczaniem ludziom
przyjemnosci i rozrywki, plytkiej i idiotycznej i czesc ludzi w to wpadła,
zwlaszcza ludzie mlodzi.
Dostarczane sa coraz wymyslniejsze lukrowane ciastka,
coraz bardziej slodkie i tuczace. I czesc osob wpada w pulapke,
nakreca sie i nakreca, powodujac tycie ciala i degeneracje umyslu.

Tak samo w mediach: coraz wiecej _taniej_i_plytkiej_ rozrywki.
Ludzie wchodza w to, bo rozrywka coraz bardziej atrakcyjna,
ale przez to staja sie coraz bardziej plytcy,
sfrustrowani, oderwani od rzeczywistosci,
zyjacy w marzeniach a nie potrafiacych osiagnac swoich celow w realu.
Nie potrafia zawiazac zwiakow partnerskich, bo trzeba wlozyc tam troche
wysilku! WYSILEK???? NIGDY! :)

Ludzie nie potrafia sie z tego wyrwac,
bo kto sie kiedys odchudzal to wie jaki to wysilek!
A przeciez Plytko Myslacy Konsument,
bez Wolnej Woli, nie ma sily na zaden wysilek!
Nie ma sily na glebsze myslenie, jego zycie to slizganie sie
po tandecie, ze swiadomoscia tego, ale brakiem umiejetnosci
wyrwania sie z tego. I trwa taka degrengolada i frustracja w
Zdodaizowanym Swiecie.

Pozdrawiam,
Druch