Strona główna Grupy pl.soc.rodzina chrzest + wesele (długie)

Grupy

Szukaj w grupach

 

chrzest + wesele (długie)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 24


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2002-01-25 11:36:23

Temat: Re: Zlote wesele, było Re: chrzest + wesele (długie)
Od: "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "satia" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a2re89$t49$1@news.onet.pl...
> [...]
> Tak sie tylko ciesze, ze sie "TŻ" przyjmuje!

Pewnie, że się przyjmuje, bo praktyczny :)

> Hanko - pozdrawiam! TŻ i kota Behemota


Dziękuję :) Behemotu przekażę niezwłocznie, z TŻ - jeśli
pozwolisz - wtrzymam się do chwili, kiedy nie będę miała ochoty
poszczuć go Behemotem :)

Pozdrowienia i głaski, jeśli masz coś do głaskania pod ręką :)
Hanka
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
a...@w...pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2002-01-25 11:44:02

Temat: Re: chrzest + wesele (długie)
Od: "Ula Dynowska" <u...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

> >
>
> A przecież chyba nic nie stoi na przeszkodzie, żeby kupić
> np. srebrny. Ja też dostałam kilka, czekały na mnie tyle lat
> aż dorosnę i będę je nosić, a tak się złożyło, że akurat
> chrzestny kupił mi łańcuszek z serduszkiem, a od Babci
> dostałam z medalikiem.
A może po prostu łańcuszek z jakimś ładnym wisiorkiem? Myśmy dali chrześnicy
męża ładny (naszym zdaniem) łańcuszek z kamyczkiem w złotym kółeczku i
bardzo jej sie podobał ( ale miał już wtedy 2,5 roku) Koszty są podobne,
prezent chyba ładny...

Pozdrawiam - Ula


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2002-01-25 11:47:41

Temat: Re: chrzest + wesele (długie)
Od: "Agniefka" <z...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "MOLNARka" <g...@h...pl> napisała

> Tylko to raczej uzgodnij bo tak jak wspominała przedmówczyni ... te
> wymienione prezenty są raczej zarezerwowane dla chrzestnych - więc głupio
> będzie jak wkroczysz z łańcuszkiem a chrzestna da inny od siebie.
>
> Pozdrawiam
> MOLNARka
>

A przecież chyba nic nie stoi na przeszkodzie, żeby kupić
np. srebrny. Ja też dostałam kilka, czekały na mnie tyle lat
aż dorosnę i będę je nosić, a tak się złożyło, że akurat
chrzestny kupił mi łańcuszek z serduszkiem, a od Babci
dostałam z medalikiem.
A teraz noszę i tak tylko 1 - dostałam (ja i Mąż) z okazji
ślubu łańcuszki z medalikami z białego złota i nosimy je
non stop :-)

Ale Rodziców maleństwa i tak spytam. Pytałam tylko Was
informacyjnie, gdyby chcieli mimo to pieniądze ....
pozdrowionka
Aga


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2002-01-25 13:01:23

Temat: Re: chrzest + wesele (długie)
Od: "Klara" <k...@b...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Agniefka" <z...@h...pl> napisał
> Ale mam do Was pytanie i mam nadzieję, że mi pomożecie.
> W 1 dzień świąt wielkanocnych idę z mężem na imprezę.
> Będzie to kameralne przyjęcie dla najbliższych - ok.30 osób.
> Moja dobra koleżanka bierze ślub, a poza tym na jednej
> uroczystości będzie też chrzest ich dziecka. Czyli dwa w jednym :-)
>
> Mój problem dotyczy prezentu -

Jestem swiezo po studiach, wiec przezywam wysyp, jesli chodzi o wesela.
Dajac prezenty mozna kierowac sie tym, ile Panstwo Mlodzi wydaja na kazdego
goscia (minimum 100zl a przy orkiestrze, itp okolo 200zl). Wiec my z mezem
jak gdzies idziemy to staramy sie aby prezent byl okolo 400zl-500zl.
Z tego co pamietam, to od rodziny dostawalismy w kopercie 200zl do 1000zl od
osoby.
Na chrzciny pieniadze sa bez sensu, bo na pewno nie beda dla malego.
My cieszylismy sie jak ktos dal naszemu Adasiowi jakies ladne ubranko (ale
koniecznie na wyrost, bo biezace juz na pewno ma) a Adas cieszyl sie z duzej
zabawki - takie cos co mozna pchac a na tym duzo przyciskow, trabki,
pokretla, telefon, itp.
Stanowczo prosilismy aby nikt nie przynosil grzechotek i pluszakow (bo juz w
tym toniemy)
Klara & Adas (1,5roku)
Wroclaw


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2002-01-25 17:54:56

Temat: Re: chrzest + wesele (długie)
Od: "MOLNARka" <g...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Agniefka" <z...@h...pl> napisał

> A przecież chyba nic nie stoi na przeszkodzie, żeby kupić
> np. srebrny.

Oczywiście, że nic nie stoi na przeszkodzie .... tylko PO CO kupować
dublujący się prezent ?

Pozdrówka
MOLNARka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2002-01-28 06:31:01

Temat: Re: chrzest + wesele (długie)
Od: "Agniefka" <z...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hej!

Użytkownik "Klara" <k...@b...com.pl>
napisała
> Dajac prezenty mozna kierowac sie tym, ile Panstwo Mlodzi wydaja na
kazdego
> goscia (minimum 100zl a przy orkiestrze, itp okolo 200zl). Wiec my z mezem
> jak gdzies idziemy to staramy sie aby prezent byl okolo 400zl-500zl.

Tak też myślałam :-)

> Na chrzciny pieniadze sa bez sensu, bo na pewno nie beda dla malego.

Zgadzam się i chyba pomyślę o jakiejś ciekawej zabawce.
Dzięki!

> Klara & Adas (1,5roku)
> Wroclaw

Aga
(też Wrocław :-)))


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2002-01-28 09:46:27

Temat: Re: chrzest + wesele (długie)
Od: "Iwonka" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora



Użytkownik "Agniefka napisał/a
> [ciach]Mój problem dotyczy prezentu - chyba powinniśmy dać dwa,
> prawda? Dla młodych pieniądze - zbierają na samochód,
> sami to zasugerowali, więc nie mamy nic przeciwko.
> Teraz tylko kwestia - ile? Ile się teraz daje idąc na wesele?
Wiesz,jak zawsze-kazdy daje tyle,na ile go stac. Mysle,ze macie w tym
przypadku problem z glowy. Wiecie co chca mlodzi.Ja mialam podobny
przypadek rok temu. Mlodzi chcieli pieniadze-ja nie wiedzialam ile dac.
Wtedy usiedlismy z Grzesiem i doszlismy do wniosku,ze gdyby nie chcieli
pieniedzy,kupilibysmy im xxx. Wiec jezeli chca kase,damy im rownowartosc
xxx. Hmm...nam to pomoglo.

> A co dla maleństwa? Malutka ma teraz 3 miesiące. Też pieniądze?
Radus na chrzest dostal sporo pieniedzy. Jezeli masz pewnosc,ze rodzicom
te pieniazki sie "nie rozejda" mozesz dac. Mysmy stwierdzili,ze sa to
pieniadze Radka i koniec. Zamienilismy na $,teraz na Euro i rosna...
Dostal jeszcze kase na roczek,dostanie na komunie itd.Moze za kilka lat
bedzie mial choc troche.
Ale tak jak mowie,musicie miec pewnosc,ze rodzice tego nie przepuszcza.
Jezeli
nie macie takiej pewnosci,dajcie cos z czego kazde dziecko i rodzic sie
ucieszy-ubranko. Jakis ladny dres czy cos podobnego. Kupcie wieksze,
takie na roczek. Znajac zycie, teraz ma pelno ciuszkow,a takie wieksze
zawsze sie przydadza. Znam to z autopsji.

Pozdrawiamy cieplutko
Iwonka+Grzes+Radus 18 mies+16 dni.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2002-01-28 09:51:44

Temat: Re: Zlote wesele, było Re: chrzest + wesele (długie)
Od: "Iwonka" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora



Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" napisał/a
> Mam podobny: prezent na _pięćdziesiątą_ rocznicę ślubu (robi
> wrażenie, nie?)
Oj,robi robi. Oby nam wszystkim bylo dane dozyc w milosci,
szczesciu,spokoju i zdrowiu takiej rocznicy!

>[ciach]Nie wiem, jak to się stało, ale
> odpowiedzialnośc za wybór prezentu spadła na mnie
Hanko. Juz zaczelam Ci pisac co moglabys dac,kiedy
sie zorientowalam,ze impreze mialas wczoraj!
Dlatego zapytam,jezeli moge,jak wybrnelas z opresji?
Pozdrawiam
Iwonka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2002-01-28 10:24:37

Temat: Re: Zlote wesele, było Re: chrzest + wesele (długie)
Od: "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iwonka" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:26367-1012211870@as4-17.swietochlowice.dialup.i
netia.pl...
>
>
> Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" napisał/a
> > Mam podobny: prezent na _pięćdziesiątą_ rocznicę ślubu
(robi
> > wrażenie, nie?)
> Oj,robi robi. Oby nam wszystkim bylo dane dozyc w milosci,
> szczesciu,spokoju i zdrowiu takiej rocznicy!

Oby :) Jeszcze nie wyszłam z szoku, wczorajsza impreza to było
autentyczne wesele z tańcami i śpiewami (szczególnie rozmaite,
niekoniecznie cenzuralne, przyśpiewki w wykonaniu
ponadosiemdziesięcioletniego "pana młodego" to było coś!),
dostojni jubilaci wykończyli na parkiecie resztę gości, łącznie
z tymi, co w czwórkę nie mieli tyle lat, co oni w pojedynkę, i
entuzjastycznie osładzali kolejne toasty. Coś niesamowitego. Ja
też tak chcę :)

> [...]Juz zaczelam Ci pisac co moglabys dac,kiedy
> sie zorientowalam,ze impreze mialas wczoraj!
> Dlatego zapytam,jezeli moge,jak wybrnelas z opresji?

TŻ wybrnął :) Dla mnie było to trochę zaskakujące, ale okazało
się, że "w kręgach zbliżonych do jubilatów" koperta jest
stosownym i mile widzianym prezentem, nawet dla osób sporo
starszych. Ale jeśli masz jakieś pomysły, to proszę, zdradź - w
lipcu 35. rocznica ślubu moich rodziców :)

Pozdrawiam
Hanka
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
a...@w...pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2002-01-28 13:12:18

Temat: Re: Zlote wesele, było Re: chrzest + wesele (długie)
Od: "Agniefka" <z...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Hanka Skwarczyńska"
<a...@w...pl> napisała
> starszych. Ale jeśli masz jakieś pomysły, to proszę, zdradź - w
> lipcu 35. rocznica ślubu moich rodziców :)

Hej!

2 lata temu moja Babcia i Dziadek mieli 50 rocznicę ślubu.
Nie chcieliśmy im kupować prezentu, bo też nie wiedzieliśmy,
co by ich ucieszyło. A koperta nie wchodziła w rachubę.
Postanowiliśmy wymyślić coś oryginalnego i ... się udało :-)

Znaleźliśmy obrazek przedstawiający ogromne rozłożyste
drzewo na pięknym tle nieba i poddaliśmy go obróbce
komuterowej w jednym z programów graficznych :-)
Zdjęcie Babci i Dziadka umieściliśmy w ramce i nałożyliśmy
na pień tego drzewa, a od ich zdjęcia odrastały konary
z kolejnymi potomkami (mają trzech synów, 4 wnuków rodzonych
+ 2 przyszywanych tj. mój mąż i moja bratowa ;) oraz 1 prawnuczkę).
W rezultacie powstało drzewo genealogiczne, z Babcią i Dziadkiem
jako podstawą rodziny :-)))) A zdjęcie każdego człona rodziny
też było w ramkach (jest specjalny programik do tworzenia ramek).
Wymagało to od nas tylko trochę czasu, mąż zrealizował mój pomysł
bo ma wieksze zacięcie komputerowe ;), a na koniec wywołaliśmy
to jako zdjęcie A4 i oprawiliśmy w ramy.

Wiem, że się podobało, bo wisi na głównym miejscu w sypialni
Babci i Dziadka :-)

Koszty były tylko za wywołanie dużego zdjecia i ramę, ale
jeszcze żaden prezent tak ich nie ucieszył, jak ten.
Oczywiście, z datą, bo to był stan na daną chwilę :-)

Pozdrowionka i polecam - zwłaszcza, że jeszcze dużo czasu.
Aga


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Skora
alimenty +opieka na dzieckiem
Narkotyki i młodzież
Szukam pomocy
Ich troje.... przy komputerze !!!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »