Czesc

Użytkownik qkla <q...@a...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:LKwd4.29657$N...@n...tpnet.pl...
> Nie, bo taka maja osobowosc. Ludzie sa niewolnikami swojej osobowosci
> (Nietzsche "Tako rzecze Zaratustra"). Nie moga zrobic inaczej niz jest ich
> swiadomosc, jezeli postapia inaczej to tylko z przyczyny czynnikow
> zewnetrznych albo z przekory, ktora niejako tez moze nalezec do czyjejs
> osobowosci. Tak czy siak, to jacy bedziemy za chwile zalezy od naszej
> osobowosci i od srodowiska, a wiec w zadnym przeypasku nie od nas samych.

>Wcale nie probuje. Zastanow sie, co Ci teraz przychodzi do glowy i co
chcesz
>teraz zrobic. Gdyby za chwile ktos cofnal czas, to w tym momencie
>pomyslalbys o tym samym. Nie masz wolnej woli i nie jestes wolny.

To jest argument przeciwko Twojej tezie. Nie wiesz co bys zrobil gdyby
cofnieto czas. Jesli bylibysmy jednotorowi/kierunkowi bylo by to pewne i
oczywiste ale tak nie jest. W podobnych sytuacjach postepujemy rozny sposob.
Szukajac takiego czy innego rozwiazania. Czy to nie jest nasza wolna wola.
Jestesmy oczywiscie ograniczeni przez warunki zewnetrzne: srodowisko,
wychowanie, prawo, zasady ... ale czy u zrodla ich nie stoi nasz wybor? W
koncu kto je ustanowil? (nie licze na raznie warunkow atmosferycznych ale
kedys moze...) Osobowosc- przeciez cale zycie nad nia pracujemy. Wedlug
wlasnego uznania: jedni poglebiaja lenistwo i inni wiedze.
Czy czlowiek pozbawiony zasad, morderca itd nie podusza sie zgodnie ze swoja
wola: robi to co chce, komu chce bez zadnych oporow. To czy daruje komos
zycie czy nie jest jego wyborem. Jest to wolna wola.
Zrobic cos czego sie nie musi. Z wlasnej nieprzymuszonej woli.

powiedzialem

Piotrek