Data: 2005-07-24 20:41:01
Temat: Re: Zmuszanie do malzenstwa
Od: "Lea" <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Clavell" <c...@v...pl> napisał w wiadomości
news:dc0rl2$68h$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Mają oni pełne prawo mieć poglądy różne od twoich i wymagać ich
> > uszanowania
> > od swojej córki zwłaszcza kiedy jest ciągle na ich utrzymaniu.
>
> Ale czy moga wymagac malzenstwa w tym wypadku?
>
>
Nikt nie może was do niczego zmuszać. Tym bardziej do małżeństwa. Ale z
drugiej strony wy również nie możecie zmusić jej rodziców do zaakceptowania
i finansowania waszego wspólnego mieszkania kiedy jak wnioskuję sprzeciwiają
się temu ze względów określmy to światopoglądowych.
Poza tym napisałeś, że nie jesteście jeszcze gotowi do zawarcia małżeństwa.
Ale jak piszesz jesteście gotowi do zamieszkania razem. Jaka jest różnica
między jednym a drugim?
Pozwolę sobie odpowiedzieć. Małżeństwo zakłada odpowiedzialność za drugą
osobę, zobowiązanie do wierności.
Chcesz zamieszkać z dziewczyną bez żadnej odpowiedzialności i zobowiązań, na
nie wiadomo jak długo i dziwisz się, że rodzice sie temu sprzeciwiają? To,
że wam to odpowiada to zupełnie inna para kaloszy. Rodzice mają prawo
stawiać warunki i nie zgodzić się na to. Wy oczywiście możecie zlekceważyć
zdanie rodziców i zrobić po swojemu, ale na to potrzeba trochę środków na
koncie, prawda?. Może zagrajcie w totka?
Lea
|