« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2005-01-15 14:41:04
Temat: Re: Zmywarka kuchenna - podstawy, czyli...
Użytkownik "Małgorzata Krzyżaniak"
> > Tak samo ja moge powiedziec, ze nie wierze, ze 2 mlode osoby moga zuzyc
> > tyle rzeczy zeby codziennie zapelnic zmywarke 60-tke...
>
> Po pierwsze primo, dzięki za młode (chyba że to nie o mnie). Po drugie -
> da się bez cudowania. Jak - poszukaj w archiwum ;->
moze do mnie:-)
i tez dzieki za mlode:-)
i takie dyskusje mi sie podobaja:-)))))))))
--
ania ----------------------------
www.aem.pl GG: 1145538
osiolek F650 CS i jeszcze 143 glodne spiace kucyki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2005-01-15 17:16:00
Temat: Re: Zmywarka kuchenna - podstawy, czyli...On Fri, 14 Jan 2005 21:19:16 +0100, "ania" <a...@e...pl>
wrote:
> a co robisz ze smrodem psujacego sie zarcia na brudnych naczyniach?;-)
>pewnie tez wymyslili juz jakis gzadzet - moze elektornicznie wzbudzana
>reakcja jadrowa?;-)
U mnie ni ema tego problemu... Przy trójce dziewci zmywarka chodzi
conajmniej dwa razy dziennie, a w weekendy 3 i 4 razy. Wisz,
rozumiesz, soczek i sru! kubeczek do zmywarki...
>> >wiesz - ja podobnie jak ty mieszkam daleko:-)
>>
>> Aniu. Ja WCALE nie mieszkam daleko...
>
>straaasznie daleko:-)
Mam przytoczyć dane w kilometrach. Ze stacji NESTE pod M1 od 17 do 21
km, 5 roznych tras. To jest daleko??? Znajomi do pracy w Barcelonie
codzienie jezdza 100 km...
>ja mieszkam na koncu swiata i u mnie jaskolki zawracaja i pewnie leca do
>ciebie i tez nawrot i do mnie i tak w kolko:-)
Jeśli lecą stycznie do horyzontu, to i owszem.
>ps
>jak sie tak naprawde sprawuja sprzety kuchenne ktore masz? bo ja na serio
>musze zburzyc i na nowo wybudowac kuchnie:-)
Zmywarka Whirpool z tych lepszych, ale jak mowię, przez pierwszy rok
chodziła jak sprzeęt heavy-duty - 8 osób w rodzinie. Na razie bez
zastrzeżeń. Ale jak padnie, to chyba kupie Miele - ten design, no i
poczucie, że wytrzyma dłużej niż ja pożyję...
Odradzam Ariston, ardo i takie tam - awaryjne jak jasny gwint.
Lodówka... Jak to lodówka. Zimno jest (Polar chyba).
Piekarnik/płyta Whirpool i świetne są. Ale raczej bez bajerów,
Też bym teraz Miele kupił.
pozdrawiam serdecznie,
Andrzej Garapich
--
Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2005-01-15 17:16:02
Temat: Re: Zmywarka kuchenna - podstawy, czyli...On Fri, 14 Jan 2005 19:47:12 +0100, "ania" <a...@e...pl>
wrote:
>
>Użytkownik "Andrzej Garapich"
>
>> Ilu letnia jest gwarancja na koty? I dotyczy wszystkiego czy tylko
>> perforacji?
>
>na perforacje - to tasma klejaca i poxylina:-)
NTG!!!!
pozdrawiam serdecznie,
Andrzej Garapich
--
Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2005-01-15 19:04:37
Temat: Re: Zmywarka kuchenna - podstawy, czyli...
Użytkownik "Andrzej Garapich" <
> Mam przytoczyć dane w kilometrach. Ze stacji NESTE pod M1 od 17 do 21
> km, 5 roznych tras. To jest daleko??? Znajomi do pracy w Barcelonie
> codzienie jezdza 100 km...
ja mam 7 km na rynek - i jeden autobus raz na godzine na kleparz - strasznie
daleko:-)
> Też bym teraz Miele kupił.
i wlasnie mysle i o zmywarce i piekarniku i plycie miele, ale tez bralam pod
uwage siemensa - bo smeg odpadl - dramatyczny design i wykonanie:-(
jeszcze aeg, tylko fajne maja na niemieckiej stronie - z ktorej nic nie
rozumie:-) a w polsce jakos mniejszy wybor, to samo z miele:-(
a miele - mam pralke i suszarke - i moge polecic, dzialaja bez zarzutu a
wlasnie to sa urzadzenia wykorzystywane przeze mnie w nadmiarze:-)
lodowke mam
ps
ja to moge za to odradzac wszelakie matercooki i amici - jesli chodzi o
plyte gazowa i piekarnik:-)
--
ania ----------------------------
www.aem.pl GG: 1145538
osiolek F650 CS i jeszcze 143 glodne spiace kucyki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2005-01-15 23:02:41
Temat: Re: Zmywarka kuchenna - podstawy, czyli...On Sat, 15 Jan 2005 20:04:37 +0100, "ania" <a...@e...pl>
wrote:
>ja mam 7 km na rynek - i jeden autobus raz na godzine na kleparz - strasznie
>daleko:-)
7 czy 17... Jaka to różnica????
>> Też bym teraz Miele kupił.
>
>i wlasnie mysle i o zmywarce i piekarniku i plycie miele, ale tez bralam pod
>uwage siemensa - bo smeg odpadl - dramatyczny design i wykonanie:-(
>jeszcze aeg, tylko fajne maja na niemieckiej stronie - z ktorej nic nie
>rozumie:-) a w polsce jakos mniejszy wybor, to samo z miele:-(
No właśnie się przekonałem, że róznica w ofercie miele jest straszna.
Tam kilkanaście pralek, tu jedna. Tam z 8 zmywarek, tu jedna.
I tak ze wszystkim. Jak mi padnie pralka lub zmywarka, to na pewno
jadę do Niemiec po miele. Jeszcze sie mozna tam targowac!
>a miele - mam pralke i suszarke - i moge polecic, dzialaja bez zarzutu a
>wlasnie to sa urzadzenia wykorzystywane przeze mnie w nadmiarze:-)
Wiem, wiem i zazdroszcze
>ps
>ja to moge za to odradzac wszelakie matercooki i amici - jesli chodzi o
>plyte gazowa i piekarnik:-)
W zasadzie rzut oka na wykonanie wystarcza, zeby sie o tym przekonac.
Ale tanie jest.
pozdrawiam serdecznie,
Andrzej Garapich
--
Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2005-01-15 23:20:49
Temat: Re: Zmywarka kuchenna - podstawy, czyli...
Użytkownik "Andrzej Garapich"
> I tak ze wszystkim. Jak mi padnie pralka lub zmywarka, to na pewno
> jadę do Niemiec po miele. Jeszcze sie mozna tam targowac!
to kiedy jedziesz? to pojedziemy hurtem i moze taniej bedzie:-)
> W zasadzie rzut oka na wykonanie wystarcza, zeby sie o tym przekonac.
> Ale tanie jest.
rzecz nabyta... a ten piekarnik - jak juz ustalilam z emalia katalityczna -
to dopiero porazka...
--
ania ----------------------------
www.aem.pl GG: 1145538
osiolek F650 CS i jeszcze 143 glodne spiace kucyki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2005-01-16 13:32:20
Temat: Re: Zmywarka kuchenna - podstawy, czyli...On Sun, 16 Jan 2005 00:20:49 +0100, "ania" <a...@e...pl>
wrote:
>
>Użytkownik "Andrzej Garapich"
>
>> I tak ze wszystkim. Jak mi padnie pralka lub zmywarka, to na pewno
>> jadę do Niemiec po miele. Jeszcze sie mozna tam targowac!
>
>to kiedy jedziesz? to pojedziemy hurtem i moze taniej bedzie:-)
Pralka mi padnie za jakieś dwa - trzy lata. Tak szacuje. Zmywarka za
jakieś 6 - 7. Ale pojechać i bym pojechał i tak... To kiedy?
pozdrawiam serdecznie,
Andrzej Garapich
--
Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2005-01-16 14:04:13
Temat: Re: Zmywarka kuchenna - podstawy, czyli...
Użytkownik "Andrzej Garapich"
> jakieś 6 - 7. Ale pojechać i bym pojechał i tak... To kiedy?
jak wydoktoryzuje do konca sprzety kuchenne:-)
--
ania ----------------------------
www.aem.pl GG: 1145538
osiolek F650 CS i jeszcze 143 glodne spiace kucyki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2005-01-18 10:09:34
Temat: Re: Zmywarka kuchenna - podstawy, czyli...On Fri, 14 Jan 2005 15:17:35 +0100
"ania" <a...@e...pl> wrote:
> > A nie chciałaby postudiować archiwum? ;)
>
> zrobione, ale ciagle mi malo wiedzy :-)
nie wierze - tyle na ten temat juz wyslano, ze nie da sie chyba wiecej..
Sierp
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2005-01-19 12:04:26
Temat: Re: Zmywarka kuchenna - podstawy, czyli...adamparker [NIESPAMUJ]" <"adamparker [NIESPAMUJ] po głębszej zadumie,
wystukał/a cichutko co następuje:
> Dlatego ja będe się upierał że podstawa np. zmywarki w całej serii
> jest taka sama ( obudowa, pompa , grzałka ) a płaci się za bajery
Już ktoś Ci wytłumaczył, że głupoty piszesz. Modele różniące się ceną różnią
się czymś więcej niż obudową. Bo elektronika jest zwykle taka sama. Różnią
się m.in. jakościa komponentów.
Jak już posługujemy się różnymi przykładami to ja użyje rowerów. Zgodnie z
Twoją teorią najlepsze rowery to te z marketu za 199 PLN + kawa. Bo sa
najprostsze, mają najprostszy osprzęt itp. Tylko dlaczego one tak się psują?
Ja miałem rower lepszej firmy i nigdy nie miałem z nim najmniejszych
problemów pomijam kwestie szybkości i komfortu jazdy.
> typu więcej programów , kontrolek braku soli czy nabłyszczacza ,
> wyświetlacz elektroniczny . Podobnie w pralkach .
> Nieco inaczej może być w lodówce bo droższe modele mają po 2 agregaty
> - osobno dla lodówki i dla zamrażarki . No i te fajne LCD - ciekawe
> czy fajnie tak stać przy lodówce i surfiować po internecie :-)
Te LCD to są zwykle wbudowane telewizory. Za pomocą telewizora i pilota
możesz co najwyżej posufrować po telegazecie.
Arek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |