Data: 2021-12-22 23:23:06
Temat: Re: Znajoma, w ubezpieczeniach...
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
FEniks <x...@p...fm> wrote:
> W dniu 22.12.2021 o 19:45, XL pisze:
>>
>> No widzisz, nie była śledzona. Przez tyle lat widywania się nie straciła
>> oczu, to i kolejny raz siadła obok mnie z tego strachu. Widać tym razem
>> CHCIAŁA mi coś ważnego powiedzieć.
>
>
> Może się zdziwisz, ale ja - chociaż sama jestem zwolenniczką szczepień -
> również nikogo nie namawiam. Dzielę się co najwyżej moim stanowiskiem w
> sprawie, ale każdy musi to rozważyć we własnym sumieniu. A także
> odwodzenie od szczepienia powinien rozważyć w swoim sumieniu.
Nikogo nie odwodzę.
Odpowiadam na insynuacje na mój temat, odpieram ataki w rodzaju ,,przez
takich jak ty zajęte są miejsca w szpitalach" (na które płacę od prawie 40
lat), względnie przedstawiam SWOJE racje oraz naukowe argumenty na ich
poparcie.
> Zwłaszcza
> jeśli na ten temat pojęcia nie ma.
>
> A więc bardzo słusznie zachowuje się twoja koleżanka.
>
Nie ocena jej zachowania jest przedmiotem mojego wątku, lecz jej nagła
zmiana frontu, który polegał na personalnym atakowaniu mnie i innych
przeciwników keczupu, a zmienił się nagle na wysoce tolerancyjny.
Oczywiscie ty znowu nie zrozumiałaś drukowanego.
--
Ludzie, którzy dla tymczasowego bezpieczeństwa rezygnują z podstawowej
wolności, nie zasługują ani na bezpieczeństwo, ani na wolność. - B.
Franklin
|