Data: 2009-02-20 07:37:28
Temat: Re: Znamiona (pieprzyki)i, czerniak
Od: Ernest <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
kkk pisze:
> Użytkownik "Piotr Maksymowicz" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:gnjkc1$35j$1@inews.gazeta.pl...
>> Użytkownik "kkk" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
>> news:gnjbl7$atu$1@node1.news.atman.pl...
>>> Witam,
>>> mam do osób znających się na dermatologii następujące pytanie:
>>> - Dlaczego nie można usuwać znamion?
>>>
>>> Przykładowo mamy znamiono 0,4cm średnicy. Dlaczego nie można wycinać
>>> takich znamion tak jak np. zwykłego włókniaka? Czy jest on jakoś
>>> zagłębiony? Gdzie tkwii problem w wycięciu?
>>>
>>> To samo pytanie w sprawie czerniaka. Mamy na skórze przekształcone
>>> znamiono w czerniaka, które ma np. 0,5cm średnicy. Dlaczego nie można
>>> tego wyciąć i mieć spokoju?
>>>
>>>
>>> Jestem laikiem w tych sprawach, a moje pytania mogą być idiotyczne. W
>>> każdym bądź razie prosiłbym o odpowiedź.
>>>
>>> Z góry dziękuję.
>> Wręcz odwrotnie, znamiona i czerniak są wycinane. Oczywiście robi to sie
>> gdy istnieja wskazania.
>>
>
> Kiedy są wskazania, a kiedy ich nie ma? Dlaczego czerniak nie jest wycinany
> zawsze, skoro jest tak groźny?
>
>
Miesiąc temu byłem na wizycie u pani profesor, która była wieloletnim
dyrektorem kliniki na koszykowej w Warszawie, mam zespól znamion
dysplastycznych i stwierdziła że ryzyko jest naprawdę niewielkie w
takich przypadkach. Ze swoją wiedzą jaką miałem na ten temat, zapytałem
czy nie lepiej powycinać większość, na co odpowiedziała że teraz
profilaktycznie się tego nie robi, kiedy zapytałem dlaczego, nie
uzasadniła tego, stwierdziła że onkolodzy nie widzą sensu.
Jak dla mnie ta odpowiedź jest w ogóle nie jasna, bo logicznym jest
skoro najczęściej wychodzą ze znamion to kiedy ich nie będzie ryzyko też
będzie mniejsze. Jakkolwiek z mojej inicjatywy zapytałem o dermatoskop
lub wideotermatoskopię, na co stwierdziła że mogę się wybrać.
Bo skoro mam na plecach znamiona to jak mam je obejrzeć?
E.
|