Data: 2003-11-29 16:38:42
Temat: Re: Znawcy krzewów
Od: "Halina" <k...@n...pf.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:bq20al$88j$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
>
> "Halina" <k...@n...pf.pl> wrote in message
> news:bq1q36$6qn$1@absinth.dialog.net.pl...
>
> > Myślałam trochę hortensjach, ale mają zdaje się jedną wadę. Mam
> > doświadczenia tylko z h.macrophylla i po pierwszych przymrozkach
niewiele
> z
> > niej zostaje, a jak dobrze przymrozi to wiosną muszę ciąć dość nisko.
Czy
> > może wiesz czy do cienia nada się h.arborescens? Ta by mi pasowała
chyba
> > bardziej jeśli zdecyduję się na hortensję.
>
> Powinna się nadać, no i jest bardziej mrozoodporna od ogrodowej.
Natomiast
> problem z wielkością, dlatego polecam paniculata, bo ta wyrasta wysoko,
> nawet cięta co wiosnę ma te 1,5m. I mrozoodporna zupełnie.
No popatrz, w "Działkowcu" dr Ewa Zaraś-Januszkiewicz napisała: Hydrangea
arborescens (...), to wyprostowane krzewy o wysokości 1-3m.
Natomiast w "Krzewach ozdobnych w ogródku" z 1977 r. mgr Izabela Kiliańska
napisała: H.arborescen wyrasta do 1-1,5 m.
Czy ty Basiu korzystasz ze źródła pisanego czy z własnego doświadczenia?
> > Rododendrony radzą sobie w cieniu? Rewelacja. Jak tylko zakwitną
popędzę
> do
> > Niemczy na rozpoznanie. Mam sporo miejsca w cieniu i od dawna chrapkę
na
> te
> > krzewy!
>
> Poza cieniem (konieczne!) wymagane specyficzne podłoże i wilgoć, wilgoć!
> (aha, jak sie będziesz wybierać do Nimeczy, to daj znać - stanowczo
trzeba
> dam zrobić grupową wycieczkę;-))
No skoro dasz zrobić wycieczkę to koniecznie i nieodwołalnie;-D
Tylko trzeba jakiś termin rozsądny, bo jak rododendrony kwitną i akurat
wolne od pracy /majówka/ to tam ludzie jak do Ziemi Świętej ciągną i
przyjemność z wycieczki jest raczej średnia. W sumie to przypomina trochę
zwiedzanie mauzoleum Włodzimierz Ilicza.
|