Data: 2012-04-06 00:54:37
Temat: Re: Znieczulenie
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 5 Apr 2012 09:43:56 +0200, Qrczak napisał(a):
> Dnia dzisiejszego niebożę glob wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Koronnym argumentem przeciwników znieczulenia przy porodzie jest
>> hasło:"nie myśl o sobie, nie bądź egoistką, skoncentruj się na
>> dziecku, a ból traktuj jako sprzymierzeńca".
>> Do dzisiaj pokutuje przekonanie, że cierpienie uszlachetnia
>> Wywoływanie poczucia winy u kobiet, które nie są w stanie znieść bólu
>> porodowego jest nieetyczne, a fakt, że tego typu opinie funkcjonują w
>> XXI wieku - co najmniej zdumiewające.
>> Choć trudno w to uwierzyć,do dzisiaj pokutuje przekonanie, że
>> cierpienie uszlachetnia, a wszystko, co najpiękniejsze rodzi się w
>> bólach. Nic bardziej błędnego.
>>
>> Fora internetowe aż kipią od wpisów,
>> w których kobiety uskarżają się na opieszałość lekarzy, a wręcz
>> niechęć do podawania środków łagodzących ból. Często zdarza się, że
>> położnik zwleka z decyzją podania znieczulenia, czekając na
>> odpowiednie rozwarcie lub odmawia go ze względu na rozwarcie zbyt
>> duże. Tymczasem warto byłoby podejść do każdego porodu w sposób
>> indywidualny i uwzględnić przede wszystkim stan i odczucia kobiety
>> rodzącej. "Natomiast zasadniczym wskazaniem do znieczulenia jest ból
>> nieakceptowany przez rodzącą, niezależnie od stopnia rozwarcia ujścia
>> zewnętrznego macicy."
>> Każdy człowiek posiada podobny fizjologiczny próg bólu,
>> różnimy się jednak poziomem jego tolerancji. W związku z tym jedne
>> kobiety będą potrafiły przetrwać ból bez wsparcia w postaci
>> znieczulenia, inne natomiast już na samym początku zderzą się z
>> cierpieniem, które w ich odczuciu jest nie do zniesienia. Utrzymywanie
>> takiego stanu może prowadzić do wydłużenia się porodu a nawet
>> niepożądanych objawów u matki i dziecka.
>> "Bolesne skurcze macicy powodują zmęczenie i zniecierpliwienie
>> rodzącej, utrudniając współpracę z położną i położnikiem. Powodują
>> wzrost katecholamin (organicznych związków chemicznych) we krwi
>> rodzącej, które zwężają naczynia krwionośne, mogą powodować obniżenie
>> przepływu krwi przez macicę i łożysko, co w konsekwencji prowadzi do
>> przedłużenia porodu oraz pogorszenia warunków wewnątrzmacicznych
>> dziecka" - komentuje dr n. med. Krystyna Gralińska z Centrum
>> Medycznego Damiana.
>> Nie jest natomiast prawdą, że leki prawidłowo podane w znieczuleniu
>> zewnątrzoponowym mogą wpłynąć negatywnie na stan rodzącego się
>> dziecka. Przede wszystkim dlatego, że stosowane są w minimalnym
>> stężeniu, osiągają oczekiwany efekt przeciwbólowy bez upośledzenia
>> czynności ruchowych. Ponadto dzieci urodzone przez kobiety znieczulane
>> są w lepszym stanie i rzadziej wymagają interwencji pediatry, a dobra
>> forma matki umożliwia szybszy kontakt z noworodkiem i tak ważne
>> natychmiastowe karmienie piersią.
>>
>> http://mamdziecko.interia.pl/porod/news/nie-zgadzaj-
sie-na-bol,1616778,6140
>
> Poproszę o Twoje własne argumenty i przykłady, a nie kopiowane z netu.
> Opowiedz, jak bardzo cierpiałeś tudzież zalewała Cię szczęśliwość w trakcie
> porodu.
>
> qr.a
No co, globek pisze z pozycji dziecka "w lepszym stanie" 3333-P
--
XL wiosenna
|