Data: 2012-04-06 11:52:07
Temat: Re: Znieczulenie
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 6 Kwi, 13:42, "Chiron" <i...@g...com> wrote:
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w
wiadomościnews:jlmjtg$6o8$1@inews.gazeta.pl...
>
>
>
>
>
>
>
> > Dnia 2012-04-06 13:01, niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
> >> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> >>news:4f7e9764$0$1208$65785112@news.neostrada.pl...
> >>> Dnia dzisiejszego niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
> >>>> Użytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
> >>>>news:jll8ot$kdq$1@usenet.news.interia.pl...
> >>>>>> Ależ za bardzo nie rozumiem: przeciwko jakiemu mojemu poglądowi
> >>>>>> występujesz?
>
> >>>>> Takiemu, że ból to takie świetne i wyzwalające doświadczenie. Skoro
> >>>>> tak, to zapytam wprost: lubisz sadomasochizm? I dlaczego nie? :)))
>
> >>>> Aicha- ja już jestem śpiący i chyba tym razem też Ci uwierzę, że coś
> >>>> takiego napisałem. A że nie mogę ani sobie tego przypomnieć, ani
> >>>> znaleźć w archiwum- to pewno w skutek niewyspania.:-(
>
> >>> IMO chodzi przede wszystkim o to, że na temat wrażeń z porodu (bolało
> >>> - nie bolało, o mało co nie umarłam w mękach - w błogiej szczęśliwości
> >>> i takie tam inne pitu-pitu) mogą i mają pełne prawo wypowiadać się
> >>> takie Aichy, medee, Ikselki.
> >>> Natomiast Ty, globek czy każdy inny facet możecie sobie co najwyżej
> >>> poteoretyzować. Tudzież opowiadać o wrażeniach z oglądu (i wierz mi,
> >>> bardzo pobieżnego) zdarzenia.
> >>> A ze zdaniem wypowiedzianym przez Aichę wcześniej zgadzam się w stu
> >>> procentach.
>
> >> A co ja takiego na ten temat napisałem? Przytocz coś, z czym się nie
> >> zgadzasz- a ja to napisałem
>
> > Była to co prawda konkluzja ogólna dość,
>
> problem polega na tym, że ja się nie wypowiadałem. W dużym stopniu zgadzam
> sięz Waszą 3: Iksi, Ty, Ewa
>
> >ale skoro tak bardzo chcesz się podpiąć, to odpowiedz teraz mnie:
> > Ile dzieci urodziłeś?
>
> Odpowiedziałem Aichy- ale co to ma do rzeczy? Problem polega na tym, że
> wcześniej Aicha- teraz Ty- chcesz mi przypisać jakieścośtamniewiadomoco. No
> to ja się pytam: co?
Ja spróbuję zamknąć to jednym zdaniem zasłyszanym ostatnio w
kontekście dyskusji o dzieciach:
"Dyskusje o dzieciach sa bez sensu: Jeśli masz dzieci to jesteś
nieobiektywny, a jak nie masz to niewiarygodny"
Więc się nie odzywam, bo jestem niewiarygodny
Stalker, i qrybojący... ;-)
|