Data: 2012-04-06 13:44:10
Temat: Re: Znieczulenie
Od: Nemezis <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nemezis napisał(a):
> Stalker napisał(a):
> > On 6 Kwi, 13:56, Nemezis <s...@g...com> wrote:
> >
> > > > Ja spróbuję zamknąć to jednym zdaniem zasłyszanym ostatnio w
> > > > kontekście dyskusji o dzieciach:
> > > > "Dyskusje o dzieciach sa bez sensu: Jeśli masz dzieci to jesteś
> > > > nieobiektywny, a jak nie masz to niewiarygodny"
> > >
> > > > Więc się nie odzywam, bo jestem niewiarygodny
> > >
> > > > Stalker, i qrybojący... ;-)
> > >
> > > To trzeba nauczycieli bezdzietnych wywalili na sybir ,bo jak ktoś nie
> > > ma mózgu to mu się wydaje że wszyscy co nie wskoczyli w ogień nie
> > > wiedzą że parzy. Może budaczków kartofle pójdzie sadzić co?
> >
> > Pamiętaj więc, że w takim razie ksiądz też ma pełne prawo wypowiadać
> > się w kwestiach małżeństwa
> > i wychowania dzieci...
> >
> > Stalker
Nie ma bo nie ma też intelektu.
A wiesz dlaczego? Bo nie ma praktyki, ale nawet jak się nie ma
praktyki to sytułację można zrozumieć _rozum_i odczuć_wrażliwość.
Ksiądz nie ma rozumu i wrażliwości____bo jego interesują dogmaty a nie
rzeczywista sytułacja i brak rozumu jest widoczna w tym, że dogmat
który narzuca nie pasuje do sytułacji i nie jest bezpodstawne
twiedzenie że dogmatyzm utrudnia myślenie. Nie poczuje też sytułacji
bo dogmatyzm zamraża go emocjonalnie, więc musi wygasić uczucie
litości aby nie sprzeciwiało się dogmatowi. Ksiądz to taki trochę
Chiron, którego mózg nie posiada pofałdowań i uważa że kobiety chcą
być facetami, bo chcą mieć np prawo do pracy. Czyli koncepcja nie
pasuje do tego co się dzieje, jest to bezmyślność gdyż w konsekwencji
Ikselka też pracowała i musiałbym do niej mówić per PAN.
|