glob pisze:
>
> Przemysław Dębski napisał(a):
>> glob pisze:
>>> kiwiko napisał(a):
>>>> U?ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
>>>> news:60eb9215-774d-4558-a24c-b32d79faa267@w5g2000yqi
.googlegroups.com...
>>>>
>>>>
>>>> medea napisa?(a):
>>>>> W dniu 2012-04-06 13:09, Nemezis pisze:
>>>>>> Stosuje si? znieczulenie domiejscowe, gdyby g?upota katolicka
>>>>>> zabroni?a znieczulania z?ba, to by?oby mniej wizyt u dentyst?w i
>>>>>> trauma porodowa te? takie ma skutki, ?e kobieta nie chce rodzi?.
>>>>> Glob - z?b boli, kiedy jest chory. Por?d to nie choroba.
>>>>>
>>>>> Ewa
>>>> B?l to b?l i twoja bezrozumowo?? jest te? polesna dla mojego biednego
>>>> serca. W?a?nie siostra mi opowiada swoje dwa porody.........
>>>>
>>>> podziwiam Ci?, ?e tak Ci? to interesuje :)
>>>>
>>>> kiwiko
>>> Dziękuje, od dwóch dni czuję się jakbym był w ciąży, nawet mam
>>> mdłości, chyba za bardzo się wczuwam:)
>> Niepokalane poczęcie w wielki czwartek ? Świętym kk zostaniesz ;)
>>
>> Dębska
>
> Ciekawe co, ale wyczytałem gdzieś że niektórzy mężczyźni tak się
> potrafią wczuć ,że nawet bóle porodowe odczuwają, jak partnerka
> rodzi.:)

Ja poród wspominam miło. Nie było nas stać na rodzinny i ze
znieczuleniem, więc poprzestaliśmy na znieczuleniu. Na sale wpieprzyłem
się z anestezjologiem na krzywy ryj. Lekarz-rzeźnik mierząc rozwarcie
zrobił palcami z dwóch pięć (chwalimy go za to po dziś dzień - serio -
jeszcze by ze dwie godziny leżała bez sensu na tej porodówce) i kazał
zaczynać. Oczywiście potomek, wzruszenie i te sprawy - a z takich
przyziemnych spraw - widok łożyska niezapomniany :)

Dębska