Data: 2012-04-13 20:17:15
Temat: Re: Znieczulenie
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea pisze:
> W dniu 2012-04-11 22:09, Paulinka pisze:
>>
>> Chciałam zapytać o problem picia z niekapka (Majencja nie tyka tego
>> ustrojstwa) - pomyślałam - kto tam w ogóle będzie pamiętał, jak to było.
>
> A musi tykać? Może od razu z kubeczka nauczyć pić.
Jeszcze samodzielnie nie siedzi, siedzi posadzona, dlatego pojawił się
pomysł z niekapkiem.
>> Miałam problem z Maćkiem, ma teraz terapię stomatologiczną, polegająca
>> na nakładaniu na zęby jakiejś substancji, która barwi je na czarno,
>> ale zapobiega próchnicy, a dzieci się z niego śmieją... itd...
>
> Hm, pierwsze słyszę o czymś takim. Długo to ma trwać?
A nie wiem, co dwa tygodnie z nim tż chodzi.
Maciek ma ogólnie problem z zębami. Słabe, przebarwione, poplombowane z
gigantycznymi korzeniami co ciekawe.
Ostatnio wykręcił sobie mleczaka, a korzeń pozostał w dziąśle,
musieliśmy u chirurga usuwać.
Na szczęście nasza dentystka mówi, ze na 90% uda się przetrwać i stałe
uratujemy.
Dobrze, ze pacjent jest dzielny i wszystko z godnością znosi ;)
--
Paulinka
|