Data: 2012-04-13 20:31:48
Temat: Re: Znieczulenie
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Qrczak pisze:
> Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2012-04-11 22:09, Paulinka pisze:
>>>
>>> Chciałam zapytać o problem picia z niekapka (Majencja nie tyka tego
>>> ustrojstwa) - pomyślałam - kto tam w ogóle będzie pamiętał, jak to było.
>>
>> A musi tykać? Może od razu z kubeczka nauczyć pić.
>
> Albo łyżeczką. Tak, wiem, to męczarnia jest.
> Ale Młody niekapka też nie chciał, nawet najbardziej odlotowego.
Maja właśnie zgłosiła veto na mleko. Je max. raz dziennie.
>>> Miałam problem z Maćkiem, ma teraz terapię stomatologiczną,
>>> polegająca na nakładaniu na zęby jakiejś substancji, która barwi je
>>> na czarno, ale zapobiega próchnicy, a dzieci się z niego śmieją...
>>> itd...
>>
>> Hm, pierwsze słyszę o czymś takim. Długo to ma trwać?
>
>
> Dopóki nie wypadną.
Tak mówi dentystka. I trzymam się tego.
> PS. Dawaj Paulina na dzieci coś ludzkiego, bo tu tylko o porodach gadają
Jutro kochana, jutro. Jutro wolne, od fabryki odpocznę, to coś wymodzę :)
--
Paulinka
|