Data: 2005-07-06 11:45:41
Temat: Re: Znieczulenie szczeny :)
Od: "Redtown" <r...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Byłem na drugi dzień po 24h i babka powiedziała, że mrowienie może być i
> że przejdzie.
Zawsze tak mówią, dentystyczne partacze : /
> Tyle, że zaraz będzie to już 2 doby, a mnie nadal mrowi (jako takie czucie
> już jest). Pytanie brzmi: czy to mogą być jakieś komplikacje, czy jest to
> naturalne zjawisko? Cóż to za specyfik, który dziabnął mnie na tak długo?
Miałem dokładnie to samo... został podrażniony/uszkodzony nerw.
Wróci albo i na zawsze można się pożegnać z czuciem smaku.
Mi przeszło po pół roku... odszkodowania żądać nie można w razie
trwałej utraty, bo nie kwalifikuje się jako błąd w sztuce.
|