Data: 2003-08-05 10:52:52
Temat: Re: Znów paranoja! Tym razem "nieznalska"... było: Re: "Artystów" karzą...
Od: "zielsko" <4zielsko@WYTNIJ_TOhoga.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 03-08-05 ... z Gormenghast w napisał(a)
> Wybacz - nie wiem co to Levinas. Jednak domyśłam się, że a'priori
Nie wybaczam :) odsyłam choćby do 'Filozofii dramatu' ks. Tischnera.
> skreslasz tę formę kontaktu, jako miarodajną dla przesyłania
> jakichkolwiek emocji, lęgnących się niemiłosiernie po jednej i
Nie zrozumiałeś. Nie skreślam. Stwierdzam że taka forma kontaktu
uniemożliwia Spotkanie.
Brak Twarzy Drugiego. Niemożliwością staję sie Rozmowa :) Brak
intymności i poczucia bezpieczeństwa.
Tym samym nie mogę popatrzeć oczami Drugiego. Zostać zaproszonym.
(...)
> W innych przypadkach, widzisz Pawle zza szybki prawdziwego człowieka.
(...)
Nie prawdziwego człowieka, a to co odsłania. To widzenie jest zawsze
cząstkowe i obarczone błędami.
(...)
> JeT widzi więcej niż sobie to możesz wyobrazić.
> I nie mówię to po to by JeTa gloryfikować i stawiać na piedestale.
> Mówię to, by podkreślić _różnicę_ w postrzeganiu tego co w słowach na
> szybce, coś co jest naturalnym kontinuum procesu poznawania albo
> raczej kontinuum ZDOLNOŚCI mózgu.
Zaraz się wzruszę i porycze. A skąd Ty Allu wiesz co i na ile widzi
Jerzy?
Taki eksperyment myślowy.... jak odpowiesz na pytanie: gdzie w tym
tekście widzisz wyniki, w miarę świerzych, badań?
O co Cie pytam w tym pytaniu?
(...)
Ciach bo nie rozumiesz czym jest Spotkanie Drugiego :), czym jest moja
rozmowa z pacjentem, czym jest patrzenie i odczywanie tego co widzi i
odczuwa Drugi. :)
> A potem obija się o "własny sufit", własny odwrócony "lejek nad
> głową"... szukając dziurki...
> JeT ma to, czego inni na ogół nie mają!!
Czego? Bezczelności i braku odpowiedzialności za słowo?
> A wystarczy czasem przeczytac jedno zdanie, aby wiedzieć _kto zacz_.
Taak?
(...){
> > Napiszę sarkastycznie: Jestem pełen podziwu dla JeTa za to że
> > potrafi na podstawie jednego tekstu, składającego sie kilku zdań
> > wejść w świat, głowę innego, i lepiej od niego wiedzieć o co pyta i
> > jakiej chce odpowiedzi.
>
> I Twój podziw jest uzasadniony. JeT (i nie tylko) to potrafi.
ROTFL :) Takie tłumaczenie jest lepsze niż psychonaliza :)
-Jerzyk coś widzi!
-Ale ja nie o to pytałem!
-Cicho Jerzyk Wie o co Ty pytałeś i to jest odpowidź na Twoje pytanie!
-Ale...
-Cicho żadne ale. Jerzyk widzi to czego Ty nie widzisz w sobie!
Oklasky, kurtyna, publika won do dom!
(...)
> Jeśli Pawle dotychczas bawiłeś się w domku klockami prostokątnymi,
> sześcianami, prostopadłościanami, o najróżnieszych wielkościach i
> kolorach - w sumie piękna sprawa... (są tam tez zapewne łuki,
> mosteczki, a może i nawet stożki i walce do budowania kopuł
> dachów)... możesz z tego zbudować całe miasta!! I budujesz je -
> LATAMI.
>
>
> Co sie jednak stanie, gdy nagle wujek z ameryki przysle Ci na gwiazdkę
> opakowanie klocków - a jakże - gdzie po rozłożeniu zobaczysz tylko
> kupkę JAKIŚ dziwnych elementów - kolistych, wyżłobionych, z dziurkami,
> jakieś patyczki, kulki puste w środku, szpileczki, i inne dziwolągi...
> NIEPOJĘTE...
To ja odpowiem tak.
Twoim zdaniem na psp da sie ułożyć puzzle pod nazwa świat i umysł UGD.
Moim zdaniem na psp jest zbyt mało elementów. Mało tego układamy je
tutaj po omacku :)
Pozdrawiam.
--
Paweł Zioło
http://fotozielsko.prv.pl
"-Prowdy nima!"
"-Hej, dziywce, nie zawse sukoj prowdy. Sukoj przjociela!"
Wanda Czubernatowa, ks. Jozef Tischner
|