"Antymonopolista" <a...@w...to.costam.pl>
news:geuh1l$jvh$1@news.onet.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:ges3ca$mp8$1@inews.gazeta.pl...
>> "Antymonopolista" <a...@w...to.costam.pl>
>> news:ges2ja$b0u$1@news.onet.pl...

>>> Mam coraz mniej możliwości, zwłaszcza jeśli chodzi o dostęp do informacji

>> Dlatego aby powiększyś sobie dostęp do informacji powinieneś udać się
>> na wieś i wyplatać kosze, wszak zgodnie z Twoją doktyną:
>> im mniej tym więcej
>> co nie? :-)
>> Edward Robak* z Nowej Huty

> Mam alternatywę albo coraz bardziej oddawać swoją wolność albo wrócić
> do stanu przedinformacyjnego, co staje się coraz trudniejsze; do konta
> bankowego mam dostęp przez internet i nie wyobrażam sobie rezygnacji z
> tego, jednak wiążą się z tym niebezpieczeństwa jak wykradzenie pieniędzy.
> Metodą kija i marchewki zapędza się do ciągłego wyścigu szczurów, powstają
> coraz bardziej antyludzkie doktryny - weźmy UPR i ich wynalazek "podatek
> pogłówny" gdzie najbiedniejszy ma płacić kwotowo tyle samo co Bill Gates,
> poza tym nie ma prawa do opieki medycznej, do głosowania, za to bogaty
> ma np. prawo do posiadania broni. Nie mają dużego poparcia w
> społeczeństwie, co tłumaczą tym że większość społeczeństwa jest głupia
> (ciekawe o czym to świadczy wg. teorii Cypkora ;-) można by o tym nie mówić,
> gdyby nie poparcie tego sposobu myślenia u internautów.
>
> System jest coraz bardziej szczelny i zostawia alternatywę albo by mu służyć
> albo ginąć.

Gdybyś znał definicję wolności to byś wiedział, że wolność człowiecza
to zdolność do niebuntowania się przeciw niesprawiedliwości.
Człowiek wolny nie buntuje się - lecz zapobiega.
Ucieczka na wieś i wyplatanie koszyków to typowy przejaw buntu, a więc
zniewolenia.
Pewien wnuczek na złość babci odmroził sobie uszy, gdy mu kazała ubrać
czapkę. "Ja mama ubrać czapkę? Nigdy. To ograniczanie mojej wolności."
Przemyśl więc swoję teorię "im mniej tym więcej". Komu i do czego służy
odcinanie się od społeczności i ucieczka anahoretów na odludzie. OK?
Edward Robak* z Nowej Huty