Data: 2006-01-16 21:48:12
Temat: Re: Znudzenie zyciem, depresja czy cos innego?
Od: "M i D" <t...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Moim zdaniem powodem Twojego stanu
> jest brak celu do którego miałbyś zmierzać.
> I dlatego Twoje zycie stalo sie monotonne...
> Brak Ci tez satysfakcji z osiagania go ...
> i tego tzw"kopa"który napedza nas dalej i dalej ...Wiec stoisz w miejscu.
no tak.. pracuje tylko nie wiem po co... na dom czy nowy samochod nie mam
narazie szans.. wiec po co pracowac skoro i tak i tak nie mozna osiągnąc
tego co sie chce?
> Zastosuj moja metode..wez kartke w łapke i
> długopisik..pozapisuj wszystkie swoje marzenia,rzeczy które chciałbys
> robić,
> miejsca które chciałbyś zobaczyc...
> Wybierz na poczatek jedno i daz do tego
> z calej sily,cala ambicja,a potem upajaj
> sie wspaniala chwila:)I tak do nastepnego...
:] ech chcialbym tak umiec.. sek w tym ze jedno wyklucza drugie i na dzien
dzisiejszy jest nie do osiągniecia.. to juz nie te czasy kiedy myslalem
sobie "moge byc kim chce i robic to co lubie" teraz niestety po kilku latach
pracy zaweza sie widok.. juz wiem ze nie bede tym tym i tym, nie pojade tu
tu czy tam..
> Niestety życie nie jest bajka,tak to jusz jest.
> Wiecej jest tych nieciekawych momentów niz tych super odjazdowych.Dlatego
> mozna,
> a nawet trzeba i nalezałoby tworzyc sobie samemu nowe kierunki do
> patrzenia,nowe
> światy w których mozesz byc szczesliwy,ktore
> moga sprawiac ci przyjemnosc,blaskiem swym
> przycmic szarość dnia codziennego...
dzieki za optymistycznego posta :]
za kilka godzin znowu pobudka i znowu wkurzenie osiągnie poziom
maksymalny...
|