Data: 2002-10-30 06:40:46
Temat: Re: Żółknąca bielizna:(
Od: "I.P." <i...@g...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Renya" <r...@p...fm> schrieb im Newsbeitrag
news:apn2lt$ls4$1@sunflower.man.poznan.pl...
>
> > Szczególnie tej białej....no i problem
> > wiadomy - po pewnym czasie zaczyna ona żółknąć (szarzeć - do wyboru).
>
> Z tego, co wiem, to nieuniknione :-( A ten szary kolor doprowadza mnie
do
> pasji.
> Stąd moja słabość do bielizny ecru i wszelkiej kolorowej.
> --
> Renya
tez nosze kolorowa, biala tylko pod biale rzeczy i moze dlatego moja biala
bielizna nie zdazy poszarzec.Chociaz piszac ten e-mail przypomnialam sobie
,ze z jednym bialym(moj ulubiony) stanikiem musialam sie pozegnac,bo"
rozeszla" sie koronka, ale on do konca byl bialusienki, piore w pralce w
normalnym proszku ( do bialych rzeczy), do kolorowych uzywam albo plynu
,albo proszku do kolorow.
Ilona
|