Data: 2011-11-07 17:27:59
Temat: Re: Zoll w sprawie aborcji - polecam!
Od: SuziQ <u...@k...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-11-07 17:23, zażółcony pisze:
>
> Użytkownik "SuziQ" <u...@k...com> napisał w wiadomości
> news:j98vuf$5ao$2@news.onet.pl...
>> W dniu 2011-11-07 17:05, zażółcony pisze:
>>> Użytkownik "SuziQ" <u...@k...com> napisał w wiadomości
>>> news:j98vca$5ao$1@news.onet.pl...
>>>
>>>> A Ty jak zona zaszła w ciaze, i zaraz jak sie o tym upewniła
>>>> to mowiles o nim nasze nasze dziecko, czy nasza zygota?
>>>
>>> Po pierwsze mówiłem o nim 'nasza fasolka'.
>>> Po drugie - mój osobisty stosunek emocjonalny do mojego osobistego życia
>>> rodzinnego ma mało wspólnego z tematem aborcji.
>>
>> o! nasza fasolka! czyli miałeś juz do tej kilkutygodniowej fasolki,
>> wcześniej zygoty jakiś stosunek emocjonalny? no pacz a ja myslalam
>> ze do takiego zygoty bez pnia mózgu mowieles bardziej swiadomie
>> np 'nasza bezmózga zygoto' a potem nasz bezręki i bezoki zlepku
>> komórek itd.
>
> Zamiast ładować energię w sarkazm, postaraj się mnie teraz uważnie
> wysłuchać.
>
> Osobisty stosunek emocjonalny do czegoś/kogoś to zdecydowanie za mało,
> żeby orzekać o 'byciu człowiekiem'. Szczególne, że natura szczególnie
> szczodrze wyposażyła człowieka w zdolność do abstrakcyjnego myślenia
Czyli człowiek z obumarłym pniem mózgu to nie człowiek ponieważ nie
potrafi juz abstrakcyjnie myślec? A kto to jest. Bydle? Nie. Roślina?
Nie, no nie wydziela tlenu. To może minerał?
--
skrócona lekcja światopogladowo - ustrojowa
http://pics.kuvaton.com/kuvei/isms.jpg
|