Data: 2008-07-12 07:25:50
Temat: Re: Zrób to sam!-ciekawy artyku^(3) z pierwszej strony Onet'u
Od: Iskra <f...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Grazyna pisze:
> Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 11 Jul 2008 09:04:08 +0200, kasias napisał(a):
>>
>>> ikubana pisze:
>>>> A widziałyście komentarze pod artykułem? I takie jest podejście:
>>>> robótki ręczne = bieda. Zostało chyba po pustkach w sklepach. I
>>>> tłumacz, że włóczka, która mnie interesuje, kosztuje jakieś 30,- za
>>>> motek, czyli sweter to ok 150 + np 50 godzin roboty. Bieda moje
>>>> drogie, bieda... I wsteczniactwo ;)
>>>> Idę się dalej uwsteczniać. Przynajmniej będę wyglądać nieco inaczej
>>>> niż lalki z Avanti ;)
>>>> Pozdrawiam
>>> poszlam za ciosem tego artykulu i poogladalam sobie te wsteczniactwo ;)
>>>
>>> http://en.dawanda.com/c/Accessoires
>>>
>>> kasias
>>
>> Na widok mojego wielkiego obrusa na stole w salonie wszystkie babki
>> wpadają
>> w zachwyt - jeszcze się nie spotkałam z kręceniem nosem, że to takie
>> biedne... każda chciałaby, aby jej taki zrobić - no, ale niestety, o mało
>> oczy mi nie wypłynęły nad nim - 1,8 kg pięknych nici i pół roku roboty...
>> Może to powtórzę jeszcze raz, ale tylko dla drugiej córki, bo obie chcą
>> dostać po mnie po takim obrusie w spadku, a przede mną jeszcze firanki do
>> kuchni, pewnie też w dwóch kompletach, jak już znam życie... ;-P
>>
>> Więc nie przejmujcie się, niech tam sobie ludzie kupują te "fabryczne"
>> gadżety i sweterki, a my się pouwsteczniajmy z lubością :-)
> ........
> Nic dodac, nic ujac ;-))
> Grazyna uwsteczniajaca sie wrecz namietnie ;-))))
Macie oczywiście rację, ale i tak jestem wściekła! Dwa przykłady:
Poznałam ostatnio sympatyczną dziewczynę, która umie robić na drutach i
tworzy fajną biżuterię, ale nie przyznaje się do tego, bo się WSTYDZI! O
mało nie dostałam apopleksji, mówię wam. Mnie się przyznała jak
zobaczyła, że bez żenady przy ludziach wyciągam robótkę. Bardzo ją to
zdziwiło.
Ta cholerna komuna utrwaliła taki obraz "kraftowania" z biedy. I skąd
ten durny pomysł, że tylko zgrzybiałe staruszki i stare panny bez
własnego życia potrafią to robić? Jak w ciąży będąc wyszywałam
śliniaczek dla mojego synka usłyszałam od jednego imbecyla: "patrz, ona
już wyszywa, jak taka stara matka..." Miał szczęście, że tylko tępą igłę
miałam w ręku, bo nie wiem co bym mu zrobiła ;)
pozdrawiam inne uwstecznione :)
Iskra01pl (wrrrr!)
|