Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Zwężenie jelita grubego

Grupy

Szukaj w grupach

 

Zwężenie jelita grubego

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-02-09 08:06:36

Temat: Zwężenie jelita grubego
Od: "Joogi" <a...@s...com> szukaj wiadomości tego autora

Zwężenie jelita grubego - jak wygląda operacja oraz życie i rechabilitacja
po takim zabiegu ?

--
Joogi


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-02-09 10:55:47

Temat: Re: Zwężenie jelita grubego
Od: "Karolina" <k...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Joogi <a...@s...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a42la6$hnu$...@a...dialog.net.pl...
> Zwężenie jelita grubego - jak wygląda operacja oraz życie i rechabilitacja
> po takim zabiegu ?
>
Czesc
zalezy co jest przyczyna zwezenia jelita, w ktorym odcinku jest zwezenie i
na jakiej dlugosci, wiek chorego (dorosly,dziecko) i stan ogolny
chorego.Moze byc tez tak ze nie jest znana przyczyna zwezenia a jest
zdiagnozowana na podstawie kolonoskopi czy wlewu kontrastowego i dopiero cos
wiecej bedzie mozna powiedziec po zabiegu chirurgicznym.

Pozdrawiam Karolina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-02-09 17:28:07

Temat: Re: Zwężenie jelita grubego
Od: "Joogi" <a...@s...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Karolina" <k...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:a42vhb$4k0$1@opat.biskupin.wroc.pl...
> Czesc
> zalezy co jest przyczyna zwezenia jelita, w ktorym odcinku jest zwezenie i
> na jakiej dlugosci,

Przyczyna jest nieznana - chory jest częściowo sparaliżowany - nie można
było wykonać wlewu kontrastowego...

> wiek chorego (dorosly,dziecko) i stan ogolny

79 lat / po wylewie / połowicznie sparaliżowana

> chorego.Moze byc tez tak ze nie jest znana przyczyna zwezenia a jest
> zdiagnozowana na podstawie kolonoskopi czy wlewu kontrastowego i dopiero
cos
> wiecej bedzie mozna powiedziec po zabiegu chirurgicznym.

...kolonoskopia...

A jakie mogą być warianty w tym przypadku ?

--
Joogi



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-02-12 17:36:17

Temat: Re: Zwężenie jelita grubego
Od: Lech Trzeciak <l...@i...gov.pl> szukaj wiadomości tego autora

Joogi wrote:

> > nie jest znana przyczyna zwezenia a jest
> > zdiagnozowana na podstawie kolonoskopi
> > czy wlewu kontrastowego i dopiero cos
> > wiecej bedzie mozna powiedziec po zabiegu chirurgicznym.
>
> ...kolonoskopia...
>
> A jakie mogą być warianty w tym przypadku ?

Różne. Jestem trochę zdziwiony, że kolonoskopia nie doprowadziła do rozpoznania
przyczyn zwężenia, ale rzeczywiście czasami zdarza się tak, że zwężenie
uniemożliwia przejście aparatu przez zwężenie, a próbki tkanek pobranych z
samego zwężenia nie wykazują zmian chorobowych. Chyba najgorszy wariant to
zwężenie spowodowane rakiem jelita grubego - wyleczalność raka zależy od stopnia
zaawansowania. Rozumiem że nie ma w tym przypadku rozpoznania rozsianej choroby
nowotworowej (czyli że podłożem przebytego niedawno udaru mózgu nie jest
przerzut raka jelita grubego ani wtórne do raka zaburzenia krzepnięcia). GDYBY
okazało się że przyczyną jest rak (ale nierozsiany) to należy liczyć na około
50% szansę na całkowite wyleczenie (dokładniej na 5-letnie przeżycie). Mogą być
INNE przyczyny zwężenia, na przykład późne powikłania jakichkolwiek operacji "na
brzuch" przebytych wiele lat temu, nawet usunięcie wyrostka robaczkowego w
dzieciństwie (tu rokowania są bardzo pomyślne), choroby zapalne jelita (tu
rokowanie jest ostrożniejsze, zależy od choroby, nasilenia zmian - choroba
powinna ale nie musi być widoczna w kolonoskopii).

Sporo zależy od lokalizacji i długości zmienionego odcinka. W większości
przypadków zwężeń konieczne będzie wycięcie zwężonego odcinka i będzie możliwe
odtworzenie ciągłości jelita grubego (to znaczy po wycięciu kawałka pozostałe
dwie części jelita łączy się ze sobą). Po zagojeniu rany pooperacyjnej i różnie
długim okresie adaptacji (długość jelita troszkę się zmieniła, jelito musi się
do tego przystosować) sprawność układu pokarmowego może powrócić do 100%, i na
to należy mieć nadzieję. Mam wśród znajomych osobę operowaną z podobnego powodu
kilka lat temu; w dodatku jest to osoba z wcześniej przebytą chorobą nowotworową
innego narządu, co budziło bardzo duże obawy o wznowę procesu nowotworowego. Po
operacji (spóźnionej z winy chorego) doszło do poważnych powikłań, rehabilitacja
wlokła się miesiącami, utrata wagi była przerażająca, ale ostatecznie osoba ta
odzyskała apetyt, sprawny przebieg trawienia i obecnie cieszy się niezłym
zdrowiem, prawidłową wagą i dobrym humorem. Zwężenie okazało się nie mieć
żadnego nowotworowego podłoża.

U części chorych odtworzenie ciągłości jelita nie jest możliwe - na przykład
dlatego, że jelita są zbyt chore, by możliwe było ich zeszycie. W takiej
sytuacji w ścianie brzucha robi się dziurkę, do której od środka doszywa się
ucięte jelito wytwarzając tak zwany sztuczny odbyt. Ponieważ ten sztuczny odbyt
jest pozbawiony odpowiednich zwieraczy, konsekwencją jest brak kontroli nad
wydalaniem kału przez sztuczny odbyt. W dodatku kał ten najczęściej nie jest
prawidłowo uformowany (jest płynny). Dlatego do wylotu sztucznego odbytu dokleja
się jednorazowe woreczki zbierające wydalany kał. Takie rozwiązanie nie jest
szczególnie estetyczne, ale może być skuteczne i nieraz jest jedynym wyjściem.

Wyłonienie sztucznego odbytu może być rozwiązaniem tymczasowym - jeżeli zmiany
chorobowe uniemożliwiające zeszycie cofną się, przeprowadza się kolejną
operację: zespolenia jelita czy też odtworzenia ciągłości przewodu pokarmowego.
Czasami jednak taka operacja nie ma sensu (zbyt wysokie ryzyko operacyjne) albo
jest niemożliwa ( np. za krótki kawałek jelita, nie ma do czego przyszywać,
odbyt naturalny musiał być usunięty). Wtedy odbyt sztuczny pozostaje na stałe.
Jest to dość kłopotliwe rozwiązanie, ale są osoby powszechnie znane (więcej nie
powiem, bo tajemnica lekarska), które ze sztucznym odbytem żyją od wielu lat i
skutecznie działają publicznie w swoich zawodach. W Polsce sztuczny odbyt budzi
niezdrowe emocje - może szkoda, że ci znani pacjenci nie decydują się na
ujawnianie swojej choroby, żeby przekonać innych, że rak to nie wyrok itd. - ale
jest to ich prawo zachować w tajemnicy swoje prywatne sprawy.

Aha, tak się zastanawiam, czy w niektórych sytuacjach wytworzenie sztucznego
odbytu nie jest pożądanym końcowym efektem leczenia (lepszym niż odtworzenie
ciągłości przewodu pokarmowego) - wyobrażam sobie, że w przypadku osób nie
trzymających kału (np. jako skutek rozległego udaru mózgu) sztuczny odbyt
wyłoniony w dogodnym miejscu może być (ze względów higienicznych)
praktyczniejszym rozwiązaniem. W przypadku, o którym wspominasz, od udaru mózgu
minęło niewiele czasu i stan pacjentki powinien ulec jeszcze poprawie.
Wyrokowanie, na ile chora będzie sprawna, byłoby obecnie przedwczesne. Pewnie
wolałbym zatem, aby w leczeniu uwzględniono możliwość znacznej poprawy stanu
ogólnego, a nie zakładano od razu, że pacjentka pozostanie przykuta do łóżka.

Leszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-02-12 18:42:42

Temat: Re: Zwężenie jelita grubego
Od: "Joogi" <a...@s...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Lech Trzeciak" <l...@i...gov.pl> napisał w wiadomości
news:3C695291.F273939A@iimcb.gov.pl...
[...]

Bardzo serdecznie dziękuję za staranną i wyczerpującą odpowiedź !

--
pozdrawiam
Joogi



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

zgoda na pobranie organów
Tarczyca?
Błonnik nie zapobiega nowotworom jelit!
Gronkowiec
COPD / POChP

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »