Data: 2001-09-18 13:52:45
Temat: Re: Zycie jest do bani
Od: Joanna <c...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
in article 9o7j68$ojj$...@n...tpi.pl, cbnet at c...@w...pl=NOSPAM= wrote on
18-09-01 15:46:
> Joanna:
>> A tu swieta racja, panowie:)))
>> i panie zreszta tez:)
>
> Sadze ze to przesada. :)
> Kasa nie jest najistotniejsza tak w sumie.
> Np zdrowie jest duuuzo wazniejsze od sterty kasy.
> Wez np drogi samochod: jesli dla kogos mialby byc
> przyczyna kalectwa, to czy ten ktos wiedzac o tym
> zdecydowalby sie _swiadomie_ na tego rodzaju
> luksus?
Podpisalam sie pod opinia, ze najgorsze co moze byc, to sfrustrowany,
niepewny siebie, wiecznie uzalajacy sie na niesprawiedliwy los czlowiek (M
lub K), a nie pod priorytetem kasy.
> A kobiety? Coz.... rzeczywiscie dzialaja irracjonalnie. ;)
> Kazdy to wie, kto mial okazje choc troche je poznac. :)
Irracjonalnie dla mezczyzn, ale nie irracjonalnie w ogole. To tylko tak dla
scislosci:)))
> Czarek
>
Pozdr.
Joanna
|