Data: 2000-07-02 23:22:46
Temat: Re: Zycie jest do d...
Od: n...@p...ninka.net
Pokaż wszystkie nagłówki
Katarzyna Bogatko <h...@p...wp.pl> writes:
> Jestem jeszcze dosyc mloda, mam 18 lat. Mogloby sie wydawac, ze cale
W istocie, mloda. Wystarczajaco mloda zeby dopiero swoja psychike i
spojrzenie na swiat, emocje budowac a nie juz miec je "na twardo"
uksztaltowane.
> zycie przede mna. A ja mam juz go serdecznie dosc! Nic mi sie nie
> uklada. Moje zycie uczuciowe to kleska. Wplatuje sie w zwiazki, z
> ktorych i tak wiem, ze nic nie wyjdzie. Wydaje mi sie, ze wiem, co to
Hm.. skoro wiesz ze z nich nic nie wyjdzie to po co sie w nie
wplatujesz????
Emocje emocjami, ale uzywanie rozumu i tutaj bardzo pomaga...
> milosc. Istnieje ona w moich wyobrazeniach, jako cos pieknego,
> wspanialego i jednak coraz czesciej mysle, ze mnie ona nigdy nie spotka.
No, to mnie z kolei sie wydaje (na podstawie tego co piszesz) ze
jednak nie wiesz co to milosc - ale, masz racje, nigdy cie ona nie
spotka. Z prostej przyczyny - gonisz za idealnym wyobrazeniem,
wykreowanym przez sama siebie. W zyciu nie ma idealow, nigdy nie
bedzie tak jak w twoich snach i marzeniach.
Tak wiec kazdy kolejny raz bedzie rozczarowaniem, ze wzgledu na twoje
nastawienie. Bedziesz sie po kazym takim razie utwierdzac w swoim
przekonaniu i bedziesz coraz bardziej nieszczesliwa.
>
> Czy ktos potrafi mi wytlumaczyc, dlaczego tak sie dzieje, ze niektorzy
> sa bardzo szczesliwi, a inni bardzo nieszczesliwi? Czy nie mozena tego
> szczescia rownomiernie podzielic?????
Nie mozna. Bo klucz do szczescia lezy w nas samych.
Dopoki tego nie zrozumiesz nie bedzie ci sie chcialo zyc i bedziesz
wiecznie z siebie niezadowolona.
Ot, zizn...
--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
|