Data: 2005-08-29 10:26:01
Temat: Re: a da sie ten perz glebogryzarka???
Od: michalina27 <m...@v...NOSPAM.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Gosi@ napisał(a):
> i potem recznie powybierac?
> czy nie ma sensu?
>
>
> pozdrawiam
> wciaz szukajaca rozwiazania Gosi@
Glebogryzarka jest fatalnym rozwiązaniem. Potniesz sobie kłącza perzu na
malutkie odcinki i wtedy dopiero będziesz miała perzowisko. Z każdego
kawałka nowe kłącze.
Roundap zdecydowanie rozsądniejszy, aczkolwiek widły chyba najlepsze.
Może podziel to zakładanie trawnika na dwa lata? A po drodze wpadniesz
na pomysł uprawiania czegoś innego i problem trawnika rozwiaże się sam.
Większość na tej grupie corocznie likwiduje jakąś część trawnika, aby
posadzić nowe ciekawe rośliny.
Pozdrawiam
michalina
|