Data: 2008-09-23 10:59:55
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszcz
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:js1khuwm110m.1rj499ays59ag$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 23 Sep 2008 10:15:41 +0200, Panslavista napisał(a):
>
> > "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> > news:1f0ohdipv16wp.fnxy7g1pmlki$.dlg@40tude.net...
> >> Dnia Tue, 23 Sep 2008 09:51:10 +0200, Redart napisał(a):
> >>
> >>> Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
> >>> news:gba6dj$47d$1@news2.ipartners.pl...
> >>>> Chore IMHO.
> >>>> Jak zwykle.
> >>>
> >>> No cóż ... a czy mogłoby być inne ;) ?
> >>> Póki co zauważ, że problem Ikselki raczej nie ma nic wspólnego z
ojcem.
> >>> A raczej: trzeba by się nieźle nagimnastykować, by to do takiego
> >>> problemu nagiać. Tylko po co tworzyć model oparty o ojca,
> >>> skoro są prostsze ? Ktoś tu się może trochę za bardzo upiera, że
> >>> wszystkie problemy mają coś wspólnego z ojcem ?
> >>
> >> Jego problemy na pewno związane są z jego ojcem, tak. Tzn z tym, że w
> > ogóle
> >> żyje, a życie to choroba - a to przecież wina ojca. Tak.
> >
> > No proszę, a matka to zupełnie bezwolna była...
> > Pies by nie wziął, gdyby suka nie dała...
>
> Ech, akurat tutaj nie jest to ważne. Nie o to chodzi. Chodzi o to, kto
> zawazył tak bardzo na życiu cebka, że mu odbiło.
Może właśnie matka - stare przysłowie mówi, że kobieta w domu dzierży cztery
kąty, a mąż piąty - niestety - gdy trafi się jakaś, niekoniecznie wariatka,
ale taka sfiksowana, często ograniczona, albo wierząca, że MUSI być
apodyktyczna, Zosia-Samosia to zmarnuje swoją rodzinę, a do tego jeżeli
ojciec da się zepchnąć poza HORYZONT ZDARZEŃ, a coraz częściej do tego
dochodzi (prawodawstwo na usługach małpy z brzytwą), to przede wszystkim
biedne są te dzieci. Co ciekawe - mogą być różnie traktowane przez matkę, co
nie pozwala takiej rodzinie skonsolidować się i jednostki słabsze nie
znajdują oparcia w rodzeństwie a wrogość i rywalizację to ciężko takiemu
żyć. Trzeba mieć wiele siły aby wytrzymać, lub ustawić się na pozycji
obserwatora.
|