Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:gb03ge$2vf1$1@news2.ipartners.pl...
> Ta sprawa jest bardziej złożona niż pewnie ktokolwiek przypuszcza. ;)
Dzięki za wyjaśnienia.

> I co ty na to Redart, że ta którą nazywasz "żoną" nie jest, nie była
> i nigdy nie będzie _twoją_ żoną?
Tego tematu nie mam zamiaru kontynuować. mam niejasne poczucie,
że ekshibicjonizmowi niedaleko do cudzołóstwa
- z czym z pewnościąsięze mną zgodzisz.

> BTW czy to nie śmieszne dość, że ludzie są tacy bardzo dumni,
> iż "bzykając się" z papierkiem nie popełniają grzechu? :)
W mojej ocenie uczucie 'dumy' ma tu marginalne znaczenie.
Większość katolików (nie mówię, że wszyscy) to jednak IMHO bardzo
'normalni' ludzie, w szczególności mają dużą wyrozumiałość do
niedoskonałości KrK i są skłonni do myślenia kategoriami w jakiś
sposób podobnymi do zaprezentowanych przez Ciebie, czyli np.
'miłość każdą pieszczotę uświęca'. Najzwyczajniej się kochają i cieszą
sobą a papierek leży glęboko w szufladzie i nie ma nic do tego.