| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-04-18 18:00:58
Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Użytkownik tycztom <t...@i...pw.edu.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:c5uc1q$5rg1f$...@I...news.uni-berlin.de.
..
(...)
> Chcesz argumentów? Na co? Na co argumenty, skoro swoim durnym
występkiem
> nie poruszasz żadnego meritum? /tylko jakieś wewnętrzne żale do
Alla,
> mnie i Bóg raczy wiedzieć kogo jeszcze/. No masz tę swoją wszawą
szansę.
> POLE odsłonięte. Pokaż na co Cię stać i zrównaj z glebą wszystko to,
co
> kiedyś wyrządziło kuku a co teraz można wypomnieć.
>
> Zrównaj, zrównaj i załóż z góry, żeś wygrała.
> oTTo
Otto tycztom, który po raz kolejny poruszył meritum ;-)
V-V
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-04-18 18:49:43
Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.->J.E. Veronika<- c5ufp8$fk3$...@a...news.tpi.pl naszkrobal/a:
> Otto tycztom, który po raz kolejny poruszył meritum ;-)
A wiesz, że to ciekawie się przedstawia ;)
Banda /wcześniej zgranej?/ 'kliki', która ma tu coś do odegrania?
Oświecisz mnie? ;) OK, wasza sprawa. Generalnie jak widzę 'siksy'
podstawiające 'języki' pod ukartowane wytryski feromonów, jak widzę
niewzruszone UGD na dźgane 'pindy' i tony - w żadnym calu nie
usprawiedliwionych - inwektywów w stos. do przyzwoitych UUGD itd. to
czas na to, żeby coś tutaj ujrzało światło dzienne. Gdzieście się
zmówili? ;)
Przecież w normalnych warunkach /żadnych ukartowanych gierek/ to PSPowe
babsztyle zeżarłyby 'bydlacza' za samo poniższe skierowane w stronę Evy:
Cytuję ponownie:
---------------------------------------------
> Ooo.. widzę, że Ty naprawdę nie lubisz ludzi..
Hehehehe, ty pindo!
Kolejny z tych tekstow ktore zapodajecie kiedy nie wiecie co napisac
Zreszta, tak mnie dobrze znasz, ze pewnie juz wszystko o mnie wiesz i
masz
racje
---------------------------------------------
Nie stało się jednak nic /ze strony babsztyli/. Ba! Mało tego. To świeży
/i zupełnie dobrze się rozwijający - no nie odrazu Kraków/ narybek
Shadow itd. walczy o nieszmacenie UGDKobiet. A Ty Veroniko? ;) Dialogi
przeplatałaś. Mam mały dylemat, bo nie wiem do końca, czy Ty wchodzisz w
skład szanownego grona, czy właśnie to szanwone grono 'bydlaczy'
rozpracowałaś. No, to jak jest? :)
> V-V
Wracając do meritum. Jeżeli coś do zarzucenia ma mi UGD'czka, która
popełnia GAFY nawet w obrębie jednego wątku /nie znając ani wypowiedzi
adwersarza ani innego inter-mędrca wmawia rozmówcy kwestie, które on sam
przed godziną roztrząsał/, to co za cholera popycha ją do wypowiadania
się w kwestiach wymagających biegłej znajomości conajmniej ostatniego
roku na PSP?
oTTo
p.s. też Cię polubiłem
p.s.s Fumflowy sukurs - lecz ukierunkowany :) Czyli Eva nie wchodzi,
Aśka wchodzi? ;))
Ale bawcię się dalej :)
--
Najpiękniejsza recenzja jaką usłyszałem: "Wie pan, do drugiej
w nocy spieraliśmy się wczoraj z żoną... Już nie pamiętam, kiedy tak z nią
rozmawiałem!". [Jerzy Stuhr]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-18 20:20:33
Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.tycztom:
>A wiesz, że to ciekawie się przedstawia ;)
>Banda /wcześniej zgranej?/ 'kliki', która ma tu coś do odegrania?
>Oświecisz mnie? ;) OK, wasza sprawa. Generalnie jak widzę 'siksy'
>podstawiające 'języki' pod ukartowane wytryski feromonów, jak widzę
>niewzruszone UGD na dźgane 'pindy' i tony - w żadnym calu nie
>usprawiedliwionych - inwektywów w stos. do przyzwoitych UUGD itd. to
>czas na to, żeby coś tutaj ujrzało światło dzienne. Gdzieście się
>zmówili? ;)
Nic mi nie wiadomo o żadnych klikach, a tym bardziej o ich misjach ;-)
Jestem tu tylko przelotem ;-) No wiesz taka durna czarownica na miotle, albo
głupkowaty latawiec ;-) Serio.
>p.s. też Cię polubiłem
Jak to też? ;-)
Nie przypominam sobie.
No dobra, skoro oczekujesz wyznań, to też Cię lubię :-)
Nie zmienia to jednak faktu, że uważam, iż zwariowałeś.
Szkoda.
V-V
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-18 21:39:04
Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.->J.E. Veronika<- 0...@p...pl naszkrobal/a:
> Nic mi nie wiadomo o żadnych klikach, a tym bardziej o ich misjach ;-)
;)) tak też myślałem
> Jestem tu tylko przelotem ;-) No wiesz taka durna czarownica na
> miotle, albo głupkowaty latawiec ;-) Serio.
źle mnie oceniasz /mimo wszystko ;)/
>> p.s. też Cię polubiłem
>
> Jak to też? ;-)
ano ;)
> Nie przypominam sobie.
> No dobra, skoro oczekujesz wyznań, to też Cię lubię :-)
Kocham Cię
> Nie zmienia to jednak faktu, że uważam, iż zwariowałeś.
mnie też się coś od życia należy
> V-V
pzdr
oTTo
--
"Jeżeli zadajecie pytania, na które nie chciałybyście znać odpowiedzi,
musicie liczyć się z odpowiedzią, której nie chcecie usłyszeć."
[Mamusia;)]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-18 23:12:28
Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
"tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> wrote in message
news:c5uiiu$60it7$1@ID-222808.news.uni-berlin.de...
> > Ooo.. widzę, że Ty naprawdę nie lubisz ludzi..
>
> Hehehehe, ty pindo!
Widze ze zabolalo to bardzo wszystkich ale nie adresatke, ciekawe.
Powiedz chlopcze, czy duzo jeszcze na ten temat masz zamiar napisac?
Moze od razu pierdolnij elaborat............
--
Bluzgacz
GG: 5015
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/images/pic69029.jp
eg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-18 23:29:52
Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
"Veronika" <v...@o...pl> wrote in message
news:c5ufp8$fk3
> Otto tycztom, który po raz kolejny poruszył meritum ;-)
I ja! I ja!
Dawajta, kobitki!
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |