Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-04-19 21:07:46

Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Od: "Veronika" <v...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

tycztom:

>Ok, Ok i właśnie ja proszę, żebyś zacytowała i skomentowała ten 'dowcip
>na temat uczuć'. Bo jeżeli to ja się mylę i zacząłem sobie z uczuć
>żartować /na serio/, to może rzeczywiście czas coś zmienić. Możliwe też,
>że ktoś źle mnie odebrał - prawda?

Robak Ci juz zacytował.
Napisałeś te dwa słowa tak sobie, jakby nic nie znaczyły.
Może dla Ciebie nic nie znaczą.
W moim przypadku znaczą.
Amen.
Nie wysilaj się, nie musisz robić ze mnie idiotki ;-)
Zgadnij dlaczego? ;-)

V-V
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-04-20 07:47:47

Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Od: tycztom <t...@v...iem.pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 19 Apr 2004 23:07:46 +0200, Veronika <v...@o...pl> wrote:
> tycztom:

> Robak Ci juz zacytował.

B. nisko upadłaś. Szkoda. Myślałem, że Veronikowe istoty zaczęły posługiwać się
własnym rozumkiem. Myliłem się. Stoisz w miejscu - a nawet się cofasz ;)

Dla przykładu: od jakiegoś czasu obserwuję UUGDs /nalegałem też na ich powrót/. Otóż
ci UUGDs
są podpuszczani średnio raz dziennie - w podobny sposób - tak jak KsPijak podpuścił
Ciebie i
złapał na haczyk własnych interpretacji. Różnica między wami polega na tym, że Ty
łykasz
ŁATWIZNĘ jak lane kluchy. UUGDs o których mówię - przeciwnie. Za każdym razem
wyczuwam
samodzielne mysli i nieupolitycznione /niezRobaczone przez faceta, który potrzebuje
pomocy,
ponieważ nie radzi sobie ani z butelką ani z uzależnieniem od netu/ kwintesencje.

Ale to jeszcze nie wszystko Veroniko. Nie szczędziłem Tobie ostatnio superlatyw. Nie
ukrywam
też, że niektóre z Twoich wypowiedzi miały być przeze mnie nominowane - lecz...
W odnóżce rozpoczętej przez Ciebie -> czepiasz się :) A ja Cię złapałem na jeszcze
bardziej
banalny haczyk niż Robak. Otóż wymyśliłem sobie, że dołożę 1 warstwę /zupełnie tak
jak LAYERS
w Photoshopie ;)/. Warstwa ta, to sztuczny problem - zagranie na uczuciach -
przyznaję
wstrętna manipulacja. Wymyśliłem też sobie, że jeżeli potraktujesz ten nowy problem
jako
ucieczkę i uczynisz go głównym problemem /tycztomkowa kładka niczym manna z nieba dla

czepialskiej Veroniki/, to tak naprawdę DOSZŁAŚ JUŻ DO WNIOSKU, ŻE CZEPIALSTWO,
KTÓRYM
PORUSZYŁAŚ TEN WĄTEK STOI NA NIŻSZYM PRIORYTECIE NIŻ MOJA - WYMYŚLONA - ZAGRYWKA NA
UCZUCIACH.
Innymi słowy: dyndasz na moich widełkach jak gUpia siksa, która czuje to, że się
myliła, ale
się nie przyzna. Wykorzysta natomiast podsuwane przeze mnie "kładki", żeby zupełnie
jak
PSPnowicjuszka przeskoczyć z tej kładki na kolejną kładkę - tym razem NIESTETY
ROBACZYWĄ.

Widzisz już zatem Veroniko, że nie pomyliłem się co do Ciebie. Cofasz się - a ja
liczyłem, że
jest inaczej. Nie wykorzystujesz własnego rozumku. Łapiesz się jak 'mały gUpiutki
miś' na
podkładane kładki. Zauważ też, że Robak nie wyjaśnia. On używa 'piekła' żeby Cię
podporządkować /robaczywej degrengoladzie/. Myślący UGD/UUGD użyją /nawet tego samego
piekła
- typu manipulacja ale do tego, żeby przetrzeć ślepka takim myślicielom jak Ty.
Przykre jest
to /i tu nie ma co owijać/, że w największych marzeniach sennych można liczyć
przynajmniej na
CHARYTATYWNOŚĆ tego Za_Job(u/a). Prawda jest taka, że prekursorzy PSP dostają jeszcze
po
łapach.

> Napisałeś te dwa słowa tak sobie, jakby nic nie znaczyły.

Te słowa nie były głównym problemem, były natomiast kontynuacją wątku - kładką.
Przypomnij
sobie na czym polegał główny problem - zapoczątkowany przez Ciebie. Problem UCZUCIA
został
sztucznie stworzonym przeze mnie problemem, po to, by złapać Cie na haczyk
bezmyślności
'gUpiego maUego misia'. No i masz, czegoś chciała. A teraz przestań się motać, tylko
pomyśl
i odpowiedz sobie na pytanie: czemu po raz kolejny spierdzieliłam moje STOSUNKI
/podstaw co
chcesz :)/ z Tomkiem? Czemu pozwoliłam na to, aby to Robaczyna /pijaczyna/
podsuwał mi gotowe kładki? Czemu nie użułam własnego rozumu?

> Może dla Ciebie nic nie znaczą.

Znaczą - ale nie mogę się chyba otworzyć przed kimś, kto ma mózg zwiewny niczym
chorągiewka?
Nie mogę tego zrobić przed kimś, kto ma móżdżek zwiewny niczym letnia, prześwitująca
w słońcu
sukienka. Zrozum proszę.

> W moim przypadku znaczą.

Cieszę się.

> Amen.
> Nie wysilaj się, nie musisz robić ze mnie idiotki ;-)
> Zgadnij dlaczego? ;-)

Nie będę zgadywał Veroniko. Przyszedłem na SPS, ponieważ sam w dużym stopniu czuję
się
kretynem. Wuczuwam ten kontrast dzielący mnie od wyżyn PSP. Nie jest to tajemnicą.
Liczę
natomiast na to, że łącząc swój potencjał /regularnie pracujących UGD/ razem
osiągniemy
sukces. Zresztą już po roku pisania tu z wami, odczuwam znaczą różnicę.
Apeluję do Ciebie, żebyś się przyłączyła. Żebyś posługiwała się własnym JA, zamiast
dreptać
bezwiednie kładkami, które są Tobie podsuwane.

>
> V-V

Pozdrawiam
oTTo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-20 08:25:18

Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Od: "Przemysław Dębski" <k...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tycztom" <t...@v...iem.pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:slrnc89li0.2trd.tycztom@volt.iem.pw.edu.pl...

Nie tycztomku. To co uprawiasz to się nazywa zwykłe kurewstwo. Twoja niby
prowokacja, polega na tym, że masz już z góry ustalone wnioski, które
chciałbyś napisać i oświecić nimi ciemniaków. Oczekujesz, że ktoś pokaże
dokładnie taką reakcję jaka ci potrzebna do wyplucia swojego słowotoku -
naciskasz więc guzik, o którym wiesz że dokładnie taką reakcję spowoduje i
pleciesz swoje androny na ten temat, który zupełnie nie ma związku z
przyczyną danej reakcji. Czynisz to świadomie - dlatego z przykrością
stwierdzam, żeś ludzka kurwa, która używa ludzi jako narzędzia do realizacji
_własnego_ zadowoloenia.

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-20 09:52:18

Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Od: tycztom <t...@v...iem.pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 20 Apr 2004 10:25:18 +0200, Przemysław Dębski <k...@a...com.pl> wrote:

> Nie tycztomku. To co uprawiasz to się nazywa zwykłe kurewstwo.

Kiedy Przemuś? Kiedy przestanie boleć? :)

oTTo

P.S. Jak tak czytam o tym "kurestwie", to przypomina mi się to, coś pisał na temat
Alla.
(po jego odejściu)
Minęło kilka dni/tygodni, All wrócił a Ty popędziłeś pierwszy go witać :)
Masz rację - "kurestwo" do potęgi n-tej /"kurestwo" i tupet/.

No ale cieszę się, żeś się utożsamił z Veroniką, to sporo ułatwia :) /chociaż nie
dorastasz
jej do pięt/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-20 09:58:07

Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Od: Paweł Niezbecki <s...@p...acn.wawa> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tycztom" <t...@v...iem.pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:slrnc89srf.ehp.tycztom@volt.iem.pw.edu.pl...

[...]
> P.S. Jak tak czytam o tym "kurestwie", to przypomina mi się to, coś pisał
na temat Alla.
> (po jego odejściu)
> Minęło kilka dni/tygodni, All wrócił a Ty popędziłeś pierwszy go witać :)
> Masz rację - "kurestwo" do potęgi n-tej /"kurestwo" i tupet/.

A teraz zastanów się, jak byś skomentował, gdyby przywitał go nieprzyjaźnie
albo, o zgrozo, nie zwrócił uwagi na ten wielki comeback.

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-20 10:06:35

Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Od: tycztom <t...@v...iem.pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 20 Apr 2004 11:58:07 +0200, Paweł Niezbecki <s...@p...acn.wawa> wrote:

> A teraz zastanów się, jak byś skomentował, gdyby przywitał go nieprzyjaźnie
> albo, o zgrozo, nie zwrócił uwagi na ten wielki comeback.

Pomyślałbym, że się myliłem, że facet /jednak/ nie zachowuje się jak fałszywy
padalec, że jest
konsekwentnym UGD, że jest autentyczny, że nie jest chorągiewką i 'postumentowym'
lizusem, że
rozmowa z nim ma sens.

Ja bym zadał tu inne pytanie: dlaczego tycztom szanuje P.N., który od zarania dziejów
ma Alla
na muszce i dlaczego ten sam tycztom poniewiera Przemusiem /cycusiem/, który zjechał
człeka
podczas jego nieobecności a teraz z jakichś powodów przesyła głaski - gdy człek
wrócił.

Na wymioty się zbiera. Nie sądzisz? Mówię o tych wymiotach Tobie, ponieważ wiedziesz
nimi prym
na PSP ;))

> P.

oTTo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-20 10:08:54

Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Od: "ksRobak" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tycztom" <t...@v...iem.pw.edu.pl>
news:slrnc89srf.ehp.tycztom@volt.iem.pw.edu.pl...
> On Tue, 20 Apr 2004 10:25:18 +0200, Przemysław Dębski <k...@a...com.pl>
wrote:

>> Nie tycztomku. To co uprawiasz to się nazywa zwykłe kurewstwo.

> Kiedy Przemuś? Kiedy przestanie boleć? :)
> oTTo

Makiawelistyczna psychopatyczna kurwa czyli tycztom
będzie zawsze kurwą nawet w przerwach kuracji dla szaleńców
zjedz tabletkę tomuś
nie krzywdź Ludzi
to są brzydkie zabawy
załóz kaftanik na paluszki
nie zrozumiesz małpim móżdżkiem co to jest empatia
nie ty jesteś winny, że jesteś pozbawiony ludzkich uczuć
to już taki LOS..
\|/ re:



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-20 10:10:07

Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Od: tycztom <t...@v...iem.pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 20 Apr 2004 12:08:54 +0200, ksRobak <e...@p...onet.pl> wrote:

> zjedz tabletkę tomuś
> nie krzywdź Ludzi

w sumie ciekawe jest to, że mamy o sobie dokładnie takie samo mniemanie

oTTo

P.S. Wywęszyłeś dla siebie jakąś szansę? No tak..., liczba nowych UGD wzrosła. Możesz
budować
swe marmurowe postumenty i oczekiwać orkiestry za życia ;)

Ale gaśniesz oszałamiaczu ludzkich umysłów, autorze WTC /wielebnej teorii czasu ;)/.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-20 10:13:09

Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Od: Paweł Niezbecki <s...@p...acn.wawa> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tycztom" <t...@v...iem.pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:slrnc89tm7.fk1.tycztom@volt.iem.pw.edu.pl...

[...]
> Ja bym zadał tu inne pytanie: dlaczego tycztom szanuje P.N., który od
zarania dziejów ma Alla
> na muszce i dlaczego ten sam tycztom poniewiera Przemusiem /cycusiem/,
który zjechał człeka
> podczas jego nieobecności a teraz z jakichś powodów przesyła głaski - gdy
człek wrócił.
>
> Na wymioty się zbiera. Nie sądzisz? Mówię o tych wymiotach Tobie, ponieważ
wiedziesz nimi prym
> na PSP ;))

Nie zbiera mi się, bo, o dziwo!, dopuszczam dynamikę :) i możliwość
popełniania błędów.
A także możliwość okazywania szacunku istotnym oponentom.

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-20 10:17:48

Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Od: tycztom <t...@v...iem.pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 20 Apr 2004 12:13:09 +0200, Paweł Niezbecki <s...@p...acn.wawa> wrote:

> Nie zbiera mi się, bo, o dziwo!, dopuszczam dynamikę :) i możliwość
> popełniania błędów.
> A także możliwość okazywania szacunku istotnym oponentom.

Yhy :)
Jesteś Pawle UGD (a nawet UUGD) z klasą. Dlatego, nawet będąc ostrym /choć to już
nieprawda/
przeciwnikiem Alla wzbudzasz jego szacunek /i nie tylko jego/.
Twoja dynamika jest wyraźnie /i eksplicite/ wymalowana na pergaminach PSP. Nie jest
to
żaden faUsz czy godna pogardy zagrywka. Nie rób zatem temu,
na co długo tu pracujesz, kuku i nie wystawiaj np. mnie na bolesną próbę porówniania
rzetelnego, pracowitego grupowicza /pisałeś np. "przeczytałem wszystkie posty Alla"
- cyt. z pamięci/ - autentycznego i konsekwentnego z zagubionym /mam nadzieję, że
chwilowo/
Przemusiem. Odmawiam! :D

> P.

"możliwość okazywania szacunku istotnym oponentom"

Respekt :)

oTTo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Coś jakby patriotyzm
Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
etata mama - a mama tate

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »