Data: 2005-12-04 22:58:28
Temat: Re: a jak umrę?
Od: assembler <a...@N...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
ania foxy napisał(a):
>
> Nie jest to dla mnie powód do śmiechu więc proszę nie robić sobie jaj , a te
> zdarzenia są jak na mnie dosć dziwne i niepokojące.
> Od dzieciństwa lunatykuję, łażę czasem we śnie , gadam, szczególnie jak mam
> w ciągu dnia stres. I zdarzają mi się raz po raz noce, w których budzę się i
> mam możliwosc obejrzenia siebie z wysokości tzn widzę siebie jak śpię. Tylko
> na ogół trwa to krótko i jak dotrze do mnie że jestem tam gdzie jestem czuję
> szarpnięcie i otwieram oczy jak "normalny człowiek" we własnym ciele.Zawsze
> towarzyszy temu jakby takie wewnętrzne trzęsienie.hm...jakby dreszcz i
> szarpnięcie. Ostatnio moja świadomosć zaczęła działać w momencie odrywania
> się...i po ludzku wiedziałam że zaraz mogę zobaczyc siebie z pewnej
> odległości, ale pomyślałam , w panice co zrobię jeśli nie będę potrafiła
> wrócić...i nie wiem jakim sposobem lekki wstrząs i zerwałam sie z łóżka jak
> oparzona, ale na szczeście we własnym ciele.No i co mam robić?Kusi mnie żeby
> popróbowac i zobaczyć "co sie stanie gdy..." ale może to niebezpieczne......
Zwykle OOBE (out of body experience).
Mialem kilka razy tyle ze ja swiadomie po kilkutygodniowym treningu.
Potem mi sie znudzilo :) (wymaga sporo pracy). Poczytaj
sobie z googli strony o OOBE + ksiazke Roberta Monroe'a
"Podroze poza cialem". Milej zabawy i nie ma sie czego bac.
--
assembler
|