Data: 2006-07-14 11:35:42
Temat: Re: a jak z glonami w WIEKSZYM oczku wodnym?..
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal)
Pokaż wszystkie nagłówki
----- Original Message -----
From: "Gustaw H." <n...@n...nocom>
To: <p...@n...pl>
>... w tym roku jednak pojawily sie glony - brzydkie korzuchy w kolorze
>slomkowo zielonkawym i woda ogolnie jest ciemna i malo przejrzysta.
>
> czy i w tym przypadku stosowac kwasny torf? jesli tak, to ile, bo pewnie
> sporo?.. a moze tylko nadal wapnowac? w tym roku nie byl wapnowany...
>
> oczywiscie nie ma tam zadnej folii, ziemia gliniasto-piaszczysta.
:)
kwitnienie wody to naturalny proces samooczyszczania sie wody
to raz
:)
dwa
wody w stawie nie wapnuje sie
tak sobie
tak samo jak na widzimisie sie jej nie zakwasza
:)
powinienes dac ja do zbadania aby wiedziec
czy ja zakwasic czy tez zwapnowac
:)
ale na glinie w zarybionym
a dodatkowo mlodym stawie nigdy nie bedziesz mial klarownej wody
:))))))))))))))
z pozdrowieniami i usmiechami
smal
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
|