Data: 2002-03-22 14:59:50
Temat: Re: a jednak slusznie sie obawialam
Od: "Justyna Goworek" <j...@c...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Grazynko,
No to jestes 4 osoba rozczarowana. Mnie z moich 3 tez przyjeli jeden i tak
samo znajomym kolezankom. :-(((( Moje nie byly takie super jak Twoje, ale
zawsze szkoda. Nie moge uwiezyc ze Ci odrzucili ten las robiony welna o
kotach juz nie wspominam.
Jedyne wylumaczenie jaki mi przychodzi do glowy, to to ze bylo bardzo duzo
prac i zdecydowali od kazdego po 1.
Skonsultuje to na spotkaniu stowarzyszenia w sobote i dam znac jak w
wiekszym gronie. Moze mi sie nawet uda podpytac sama p. Bator?
Pozdrawiam,
Justyna
|