Data: 2009-02-02 18:45:54
Temat: Re: a ty zabierz mu wszystko co jego odsłona 2
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 02 Feb 2009 19:43:50 +0100, gazebo napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>>>>>>>> Jakie to i dla kogo ma znaczenie wobec prób przewidywania, czy dwie
>>>>>>>> matki albo dwóch ojców dobrze czy źle wychowają dziecko? Kto niby miałby
>>>>>>>> to weryfikować, skoro każdy ma inne punkty odniesienia? Ani nie da się
>>>>>>>> ocenić granicy za którą jest to złe, ani stopnia deformacji moralnej,
>>>>>>>> ani określić jednej tego przyczyny jako głównej. ;)
>>>>>>>> Przeciwnicy prawa do adopcji dla homo skupiają się jedynie na wynikach
>>>>>>>> statystyki przyszłości, żeby mieć argument, że homo tworzą homo i tym
>>>>>>>> chcieliby poprzeć tezę, że ludzkość czy naród wymrze. :DDDD
>>>>>>> true, ostatnio dopadlo mnie pytanie dlaczego homo glosno/publicznie
>>>>>>> wyrazaja swoja orientacje, to budzi chyba najwiekszy sprzeciw ludzi
>>>>>>> hetero teoretycznie tolerancyjnych, te ich marsze, wyrazanie wlasnego ja
>>>>>>> itp.
>>>>>> Właśnie: pchają się na plakat ze swoim "innym sposobem p...nia" nawet przy
>>>>>> okazji zwykłych spraw nie mających związku ani z seksem, ani z płcią:
>>>>>> niedługo nawet w sklepie będzie w kolejce do kasy "miejsce specjalne dla
>>>>>> geja" :-/
>>>>> i super, przestana mnie podrywac
>>>> Mój mąż się nie "baja" - jego jakoś nie podrywają, cza mieć w sobie to coś,
>>>> że uciekają w popłochu ;-PPP
>>> baja nie baja, cos ma na rzeczy skoro tak twierdzisz
>>
>> Oni nie lubiom idealnie somatycznie i psychicznie męskich okazów ze
>> świetnie wymutowanym barytonem...
>
> z jakiegos powodu sa w poblizu, bo przeciez nie o ciebie im chodzi
Nie odwracaj sprawy: oni są wszędzie. Tylko wobec niego się zdradzają -
popłoch.
|