Data: 2002-10-30 21:24:41
Temat: Re: aborcja i etyka
Od: "Elita.pl" <b...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
cbnet wrote:
> OK, skoro tak, to znaczy ze ludzie nie maja prawa
> nie chciec aby byc w ciazy i rodzic dzieci...
> A wiec ludzie swoja wola lamia prawo.
Co Ty wygadujesz? Ludzie mają prawo NIE BYĆ w ciąży.
Natomiast nie mają prawa mordować gdy ta ciąża już zaistnieje.
> OK, wiezmy taka rzecz: skoro ogolnie jakis-tam powiedzmy
[..]
> ciazy zgodnie z jej zyczeniem?
Narkoman decyduje o sobie.
Kobieta chcąca zrobić skrobankę zabija dziecko.
> Czy kobieta ktora nie chce urodzic przestaje byc juz elementem
> spoleczenstwa, lecz staje sie przestepca i wyrzutkiem spolecznym?
Tak.
> Tzn po urodzeniu? - to oczywiste. ;)
Po począciu. Casus urodzeń jest właściwy dla prymitywnych plemion,
które nie wiedziały co z czym, ale nie dla nas.
Arek
--
http://www.sti.org.pl/0-700.htm
|