Data: 2002-10-31 13:47:36
Temat: Re: aborcja i etyka - prawa stanowione a bezwzgledne
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marek Kruzel:
> Czyli dobro nie istnieje, albo np. morderstwo może
> subiektywnie być dobre?
Az dobre?
Owszem moze byc, np w sytuacji gdy mordujesz terroryste
ktory zagraza innym (np z karabinu snajperskiego, z ukrycia
- wowczas bedzie to jak morderstwo).
W przypadku aborcji bedzie to zawsze jakies zlo.
Czy nie mozemy miec wyboru pomiedzy dobrem a zlem?
> Zasadniczo uważam, że prawo stanowione jest zbędne,
> ale realia niestety nie są po mojej stronie.
Otoz to. Kwestia tylko jak bardzo stanowieniem wybrukujemy
sami sobie pieklo bez wolnosci. ;)
Pozdrawiam,
Czarek
|