Strona główna Grupy pl.sci.psychologia aborcja w przypadku gwałtu Re: aborcja w przypadku gwałtu

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: aborcja w przypadku gwałtu

« poprzedni post następny post »
Data: 2017-07-24 00:38:23
Temat: Re: aborcja w przypadku gwałtu
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Chiron <c...@t...ja> wrote:
>
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:596e955c$0$5156$65785112@news.neostrada.pl...
>> Chiron <c...@t...ja> wrote:
>>>
>>> Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> napisał w
>>> wiadomości news:b4f17727-c8a6-4fe2-a97a-bce08b89b2a9@googlegrou
ps.com...
>>> W dniu wtorek, 18 lipca 2017 11:42:50 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
>>>> Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> napisał w
>>>> wiadomości news:c83206db-ed14-4a96-8a2a-d04f6f890af1@googlegrou
ps.com...
>>>> W dniu wtorek, 18 lipca 2017 00:20:06 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
>>>>
>>>>> No ale zniknąłeś wtedy "Bozię", która na Ciebie patrzy i ocenia, wpycha
>>>>> do
>>>>> piekła lub zaprasza do nieba :-) Napewno ją sobie czymś innym
>>>>> zastąpili,
>>>>> aby trzymać wiernych niewidzialną uprzężą za mordki :-)
>>>>
>>>> Groźba jest, ale realna. Co jakiś czas następują wieki ciemne, kiedy
>>>> buddowie
>>>> nie nauczają, a bodhisattwowie albo nie wyzwalają, albo generalnie się
>>>> gdzieś
>>>> z tym ukrywają i mało kto pamięta o buddyzmie. Wtedy poziom ludzi spada
>>>> na
>>>> pysk
>>>> i znowu zaczynaj kierować się niskimi odruchami i emocjami zamiast
>>>> rozumem
>>>> i miłością.
>>>>
>>>> =================================================
>>>>
>>>> Dobra, dobra. I tu widać właśnie...brak Doskonałości. Ot- jest sobie
>>>> "Coś",
>>>> co kieruje się określonymi prawami- jak Prawo Karmy. Gra powołuje
>>>> Awatarów,
>>>> Awatarzy kierują Grą. Według Prawa.
>>>> Jakub- ja tego nie kupuję. O ile do tego momentu- od biedy- możemy nawet
>>>> się
>>>> w wielu procentach zgodzić- o tyle nie do przyjęcia jest taki
>>>> "konstrukt"
>>>> bez Boga. Jest- po prostu pusty. Paweł apostoł pisał, że daremna nasza
>>>> wiara, jeśli Jezus nie zmartwychwstał. Nawet, jeśli reszta jest do
>>>> przyjęcia. A Ty właśnie głosisz coś takiego. Prawdę- bez
>>>> Zmartwychwstania.
>>>> Prawdę, która nawet tego Zmartwychwstania nie kwestionuje, ale mówi: "to
>>>> bez
>>>> znaczenia". Z całym szacunkiem dla Ciebie- to nie do przyjęcia- z
>>>> żadnego
>>>> poziomu. Taoistycznie patrząc- buddyzm wyzwala hinduistów z mocy
>>>> demonów-
>>>> nazywanych bogami. Jednak po co nam buddyzm- skoro mamy chrześcijaństwo-
>>>> głoszące swój uniwersalizm i Zmartwychwstanie?
>>>
>>> No ale dostęp do nauk chrześcijaństwa też jest ograniczony miejscem, a
>>> w pewnych epokach traci ono na przejrzystości. Obok pierwotnego
>>> przesłania
>>> naucza się zaciemniających je pierdół, a to prowadzi do tego, co pisał
>>> Pszemol
>>> o "tłumie niedouczonych tępaków idących z widłami i pochodniami burzyć
>>> obserwatoria kosmiczne, palić biblioteki i niszczyć laboratoria naukowe".
>>> Najbliżej do tego jest ISIS, talibom, Boko Haram ale także
>>> chrześcijańskie
>>> ugrupowania się zdarzają w rodzaju "Armii Boga" z Ugandy.
>>>
>>> Czyli teoretycznie w takich epokach chrześcijaństwo istnieje -
>>> praktycznie
>>> tylko z nazwy. Podobnie zresztą jak buddyzm w tychże.
>>>
>>> Nie kwestionuję Zmarwychwstania, ale i go nie przeceniam.
>>> Zmartwychswtanie
>>> jest znakiem - siddhi ciała, które wskazuje na dominację ducha / rozumu /
>>> umysłu nad materią i jej bezmyślnymi siłami. Uważam, że należy podkreślić
>>> to w dialogu z materialistycznym racjonalizmem, ponieważ materialistyczni
>>> racjonaliści też dążą do dominacji sił umysłowych, rozumianych jako
>>> informacja
>>> nad resztą materii. Jeżeli potraktujemy religię w paradygmacie
>>> cybernetycznym
>>> jako jeszcze jeden sposób opanowania materii obok wiedzy ścisłej, będzie
>>> nam
>>> łatwiej.
>>>
>>> Racjonaliści dążą do przedłużenia ludzkiego życia i także do odtworzenia
>>> rozproszonej informacji o życiu przeszłym, a przecież religie właściwie
>>> pojęte nie zniechęcają do tego celu tylko wręcz odwrotnie. Można je
>>> odczytać
>>> pro-transhumanistycznie, a nie jak interpretują je prostaki z zabitej
>>> wsi.
>>> Niebezpieczeństwo nie leży w rozwoju technologii, ale w nieumiejętnym,
>>> niewłaściwym ich użyciu.
>>>
>>> ====================================================
=====
>>>
>>> No ale teraz napisałeś naprawdę bardzo...szeroko. Zastanówmy się nad
>>> sensem
>>> przedłużania ludzkiego życia. No pewno każdy chciałby dożyć 75- 80 lat w
>>> dobrym zdrowiu. No ale 100 lat? Czy rzeczywiście każdy? Gdyby można było
>>> przedłużyć do 200 lat- to naprawdę tak wielu byłoby chętnych? Może
>>> początkowo- ale potem? Nie zaprogramowano nas tak w dniu urodzin. Jakie
>>> byłoby nasze życie? Może podobne do tego w filmie "In time"? W tym też
>>> jest
>>> problem technologii. Czy rzeczywiście nie jest problemem? Sposób
>>> wytwarzania
>>> dóbr w dzisiejszej postaci to przecież wynalazek purytańskiej Anglii i
>>> luterańskich Niemiec. Ściśle związany z tymi obłąkańczymi filozofiami.
>>> Zaspokojanie potrzeb ludzkich nie ma za wiele wspólnego z wciskaniem im
>>> chłamu, którego przecież w większości- nie potrzebują. To ściśle wiąże
>>> się
>>> (na nią się przekłada) z podejściem do wielu innych spraw. Relacje
>>> międzyludzkie coraz bardziej przypominają relacje komiwojażer-klient.
>>> Powoduje to coraz szybszy pęd ku śmierci całej naszej cywilizacji- a może
>>> całej ludzkości? To naprawdę super- skrót. IMO- to droga ku śmierci.
>>>
>>
>> Słuszna myśl. Tak, obecna cywilizacja robi z prawdziwego życia już tylko
>> skrót prawdziwego życia, ledwie namiastkę, na którą coraz bardziej szkoda
>> "czasu i atłasu", więc coraz bardziej dochodzi do głosy pytanie, po co w
>> ogóle żyć? Przecież nic już nie jest swoim desygnatem - ani miłość, ani
>> szacunek, ani przyjaźń, więź, uczciwość, solidność. A przecież z tych
>> rzeczy kiedyś składało się prawdziwe życie - desygnat.
>> Wartości upadają, tracą znaczenie.
>> Zaprzeczenie dla wartości staje się modelem życia. Ale to nie jest to
>> prawdziwe życie - to tylko skrót ku śmierci.
>> O tym mówił JPII (termin "cywilizacja śmierci" jest Jego autorstwa):
>> https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Cywilizacja_śmierci
>
> Zgadza się. I na przestrzeni cywilizacji- każda z nich przed upadkiem
> demoralizowała się. Potężni, władający całym półwyspem apenińskim
> Etruskowie- będąc w szczycie swej potęgi ekonomicznej i militarnej- upadli
> pod ciosami Rzymian, którzy w tamtym czasie byli bardzo surowej moralności.

Sam Rzym też upadł - z powodu ogólnego rozkładu, także i z tego powodu, że
się zdegenerowała moralnie jego arystokracja.

> Podobnie potem padł Egipt (bardzo bogaty, zdegenerowany), padły Ateny-
> słynne z demoralizacji. Gdy pada moralność- cywilizacja traci swojego ducha,
> który ją spaja i jest jej energią. Może jeszcze jakiś czas trwać, ale jak
> nie dojdzie do odnowy moralnej- niechybnie upadnie. Jak ma być inaczej w
> świecie, w którym to ja sam jestem najważniejszy? Nie moje dzieci, nie
> sprawy, za które gotów byłbym oddać życie- tylko (jak uczy masoński
> humanizm) ja sam?
>

Tak właśnie upadnie za chwilę UE.



 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
24.07 Chiron
25.07 XL
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6