> "działania z kwasami, złuszczania naskórka, zabiegi
> fototerapii (niszczą beztlenowce)". Przeczytaj raz jeszcze, skoro
> do tej pory udalo Ci sie doczytac tylko o higienie ;-/

Doskonale to rozumiem, jednak absolutnie sie z tym nie zgadzam, to moze byc
tylko czasowa poprawa, wiekszosc antybiotykow dziala podobnie, na jakis czas..
bowiem pozniej wszystko powraca, znacznie silniejsze.. i juz uodpornione na ten
lek! Czyli mozna by rzec, to co mialo pomoc tylko jeszcze wzmocnilo chorobe.
Taka jest niestety prawda. A powiedz mi po co komus poprawa na jakis czas i
pozniej jeszcze wiekszy problem? Chodzi tutaj o to, zeby zniszczyc/wyeliminowac
przyczyne, a nie objawy - bowiem to mozna zrobic tylko na jakis czas (oczywiscie
jezeli mowimy o powaznym tradziku, a nie tam jakis zaskorniakach czy drobnych
krostkach)

> Proszę pamiętać, że zaskórniki (popularnie - wągry), to tłuszcz,
> który jełczeje, a więc staje się siedliskiem bakterii i powoduje infekcje

Fajnie by bylo jakby mozna bylo pozbyc sie tradziku pozbywajac sie zaskorniakow,
szkoda tylko, ze nie jest to prawda. Udowodnione jest to natomiast na wiekszosci
stron poswieconych tradzikowi, wystarczy zobaczyc: _przyczyny_tradziku_. Tylko
tak przyloz sie do tego troche, a znajdziesz to co powinnas. Jezeli natomiast
nie stac cie na takie poswiecenie, to nie pozostanie mi nic innego jak wkleic tu
co nieco.

> Udowodnij ze jest to nieprawda ;-)

To akurat mozesz udowodnic sobie sama, przy odrobinie inwencji.

> Jaka szkoda, ze zepsul Ci sie KF..

Niemozliwe?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl