Data: 2004-07-14 20:25:47
Temat: Re: ad. oczyszczanie u kosmetyczki
Od: "Ligeia" <e...@p...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Pchla" <k...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cd3prc$b7s$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Ligeia <e...@p...com.pl> wrote:
> > Bardziej przekonują mnie opinie tych osób z cerą trądzikową oraz tych
> > dermatologów, którzy oczyszczanie odradzają.
> Ale ja MAM cerę trądzikową!! I jakoś nie widzę, żeby Cię można było
> przekonać
Przeczytaj jeszcze raz moją wypowiedź i zwróć uwagę na jej ostatni fragment.
> Musiałaś rzeczywiście źle trafić. Lub być może ja miałam szczęście. W
każdym
> bądź razie, mnie i moim znajomym oczyszczanie u mojej pani Moniki
> zdecydowanie pomogło. Aha... a co do eksperymentowania. Uwierz lub nie,
ale
> ja też bałam się oczyszczania, bałam się blizn, bólu etc. I być może
> pierwszy zabieg był "eksperymentem", właściwie stan moej cery był taki,
że
> i tak nie miałam nic do stracenia.
Właśnie. Gdybym ja miała naprawdę fatalną cerę, to niewykluczone, że
próbowałabym wszystkiego, byle tylko sobie pomóc. W końcu tonący brzytwy się
chwyta.
> Jednak jak patrzę na moich młodszych
> znajomych, którym problem z cerą dopiero się zaczynał i którzy też
zawitali
> do pani Moniki to widzę, że oczyszczanie naprawdę może pomóc:)
> Katka
Jak uważasz.
Ligeia
|