Data: 2004-05-26 14:52:34
Temat: Re: agrest
Od: "Dirko" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości news:3211.00000188.40b48c6f@newsgate.onet.pl maly
<m...@a...pl> napisał(a):
> Owoce agrestu na mojej działce pokryły się białym nalotem. Wygląda
> jakby pleśń.Czy można to czymś zlikwidować.
Hejka. Można zlikwidowac razem z porażonymi owocami, pędami i
liśćmi czyli oberwać lub odciąć i spalić. No może jeszcze teraz oprysk
Saprolem pomoże.
Na przyszłość:
- uprawiać odporne na amerykańskiego mączniaka agrestu odmiany agrestu
i porzeczki czarnej,
- plantacje zakładać w miejscach otwartych, przewiewnych,
- krzewy sadzić niezbyt gęsto,
- odpowiednio prześwietlać krzewy,
- na wiosnę dokładnie wyciąć i zniszczyć wszystkie wierzchołki pędów z
nalotem zeszłorocznej grzybni.
Powyższe działania ograniczą znacznie źródło infekcji pierwotnej
Sphaerotheca mors-uvae.
Po kwitnieniu należy rozpocząć opryskiwanie zapobiegawcze celem
zabezpieczenia przed infekcją młodych pędów i liści. Zazwyczaj należy
wykonać 5 - 7 opryskiwań (najwyżej co 10 dni) pamiętając o rotacji
fungicydów (Nimrod, Punch Bis, Saprol, Score, Rubigan, Afugan, Topsin
M, Bayleton 5 WP). Tam gdzie choroba występuje w dużym nasileniu
wykonuje się dodatkowo 1 -2 opryskiwania po zbiorze owoców.
Pozdrawiak kompleksowo Ja...cki
|