Data: 2005-07-25 10:18:00
Temat: Re: ale co dalej?
Od: michalina27 <m...@v...NOSPAM.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marcin Narzynski napisał(a):
>>Drugi błąd to wyrywanie wspomnianej. Pozostał trawnik dziurawy i pomimo
>>dosypywania ziemi i trawy taki pozostał.
>>Grupa stwierdziła, że trzeba było kosić. Pewnie mieli rację.
>
>
> Ups, a my też myśleliśmy o wyrywaniu. Czy koszenie utrudni życie lebiodzie
> na tyle, że zostanie wyparta przez trawę?
>
> MN
Tak parę osób twierdziło.
Na malutkim trawniku z drugiej strony domu wyrwalismy jeno mlecze
(mające palowy korzeń) i kosiliśmy. Trawniczek całkiem zacny i lebiody
nie widać, choc w okolicy aż w nadmiarze.
Pozdrawiam
michalina
--
|