Użytkownik "Marsel" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9nnsvk$p52$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Eva"
> <..>
> > Co natomiast mogę zrobić z zabijającym dla zbawienia człowiekiem ?
>
> Zbawic go przez uśmiercenie... ;)
>
> > co z tym, dla którego liczą się tylko pieniądze, władza i ... ?
> > co Ty możesz zrobić by ktoś nie cieszył się ze śmierci innych, zwłaszcza
> > jeśli znajduje się setki kilometrów od Ciebie ?
>
> Pokazac mu ze mozna sie cieszyc z ZYCIA innych,
> ale ja nie wiem ja to zrobic sobie, swoim bliskim,
> a co dopiero tym odleglym...
> Jesli ktos wiech niech tak robi.

Zrobię w tym miejscu jeszcze coś, czego być może nie powinnam robić.
Zamieszczę wiersz który kiedyś sama dostałam od Kogoś - Przyjaciela.
Myślę, że mi wybaczy...
tym bardziej, że fragment znalazł się już w mojej prezentacji i stanowi dla mnie
credo na dziś.

"Celem jest Istnieć - to przewrotne nieco
szczególnie w zbitce: życie - nie istnieje;).
A nas maluczkich cóż winno obchodzić,
jak nie ulotne nasze w świecie... dzieje?

Celem jest Istnieć - ale również po to,
by ślady Sobą zostawiać Chwalebne.
By trwać i walczyć, gdy taka potrzeba,
trafi w nas Losem, co rzucony z nieba.

Celem jest Istnieć - trwać na posterunkach,
wśród swych najbliższych, wśród obcych gawiedzi.
Nieść sobą Miłość i Dobroć w pakunkach,
nie wiedząc nigdy, gdzie Nasz Pan Bóg siedzi.

Celem jest Istnieć - by rozdawać uśmiech
dzieciom i starcom, błądzącym i pewnym.
A Lustra Nasze może szczęście Muśnie
podmuchem Jasnym, ulotnym i zwiewnym.

Celem jest Istnieć - by u kresu drogi,
spojrzawszy w przeszłość swoją wypełnioną.
Nie zaznać bólu, zasmucenia, trwogi,
pokazać Twarz umarłą i - Zgodzoną."

Pozdrawiam Przyjaciół
i... może też się komuś *TO* przyda ?
Eva