Data: 2007-09-26 10:13:41
Temat: Re: ale jestem wnerwiony (tą borelką)
Od: p...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> Użytkownik "John Shade" <p...@p...onet.pl>
>
> > Jestem wnerwiony - teraz będę mieszkac z szescioma koleżankami więc
> > powinienem sie cieszyć ale poki co pojawily sie chyba dwie ale nie bardzo
> > wylazą z pokojów a ja siedze u siebie i slucham muzy - w pewnym sensie
> > smiesznie i ok - niestety przejmuję się borelką. Wiadomo ze wszystko
> > mnie po trosze boli jak juz wspominalem ale gdybym nie mial po prostu
> > swiadomosci ze udziabal mnie raczej kleszcz i ze dwa testy pozytywne
> > mi wyszly to bym to na pewno olał. A co by bylo gdybym to jednak olał?
> > Czytam ksiazke o nirvanie i poniewaz sympatyzuje z tym stylem zycia
> > moze zrobie sobie tego westernblota dla samej przyjemnosci uklucia
> > mnie igłą + wywalenia dwóch stow do kosza. (grungowy element zycia)
>
> Proponuje zebys zalozyl blog.
>
dzieki
JS
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|