Data: 2006-07-31 02:08:03
Temat: Re: anima
Od: " himera" <h...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
uookie <u...@g...com> napisał(a):
> najpro=B6ciej rzecz ujmuj=B1c, jest ona nie do obj=EAcia. musia=B3bym
> dysponowa=E6 terabajtami pami=EAci, na kt=F3rej zapisa=B3bym filmy z moimi
> opowie=B6ciami o tej rzeczy. filmy, bo najlepiej opisa=E6 to wspieraj=B1c
> si=EA gestygulacj=B1, modulacj=B1 g=B3osu, mimik=B1. tego nie da si=EA
> opisa=E6 klikaj=B1c w banalne klawisze.
>
> nie wyja=B6ni=B3em jeszcze o co chodzi, a ju=BF ropisa=B3em sie nad formami
> przekazu. wi=EAc jak wspomnia=B3em w pierwszym zdaniu, chodzi o rzecz
> nieobj=EAciow=B1, nieobmacywaln=B1, nies=B3yszaln=B1 ani nawet niewidoczn=
> =B1.
> rzecz rzadsz=B1 od najl=BFejszej mgie=B3ki. =BFaden detektor czegokolwiek
> nie jest w stanie jej zlokalizowa=E6.
>
> ta rzecz to szczeg=F3lna kobieta. nazywam j=B1 rzecz=B1, bo jest bardziej
> zjawiskiem, ni=BF osob=B1. wiem tylko o jej istnieniu w mojej g=B3owie,
> ale czy wyst=EApuje te=BF w innej postaci nie wiem. nie wiem nawet, czy
> chcia=B3bym t=EA jej inn=B1 posta=E6 spotka=E6. nie bawi mnie takie
> stawianie rzeczy, nie ma w tym samoudr=EAki, jest tylko wizja.
>
Lukasz, tys to jest samotny.
ale do rzeczy. jakis czas temu, jak bylam jescze dzieckiem, mialam sen,
bardzo dziwny sen, sen ktorego nie da sie opisac, ani opowiedziec, po prostu
jest, wiesz ze to ten sam sen, powtarzajacy sie sen, a jednak nie dasz rady
go w zaden sposob przekazac komus innemu. ten sen byl z kategorii - snow
strasznych - koszmarow.
gdyby tak ta rzecz przeszla ze snu do zycia realnego, pewnie by zwariowala,
malo, pewnie bym oszalala ze strachu, nie wiem czy ktos kiedykolwiek oszalal
ze strachu tak jak ja szalal niemal co noc, ale nie zycze nikomu. w kazdym
badz razie snila mi sie ta rzec bo chyba mialam jakies wyobrazenie o czyms
strasznym, skad u tak malego dziecka taka sprawa? nie wiem, jeszcze do tego
nie doszlam, ale musze sie spieszyc bom im starsza tym mniej ozumiem co sie
dzialo.
w kazdym badz razie ta kobieta rzeczywista-nierzeczywista o ktorej piszesz
to nic innego jak senny koszmar, pomysl tylko, po co ona tutaj> ale chyba
juz o tym [isales, ale ja nigdy uwaznie nie czytam, wic sie nie dziw ze
odpisuje nie na temat.
jak mi przyjdzie jeszcze cos do glowy to napisze wiecej, ah no i ten sen...
koszmarny byl, naprawde, brrrrr.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|