Data: 2004-04-26 11:19:20
Temat: Re: ankieta
Od: "Kania" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "And" <A...@h...pl> napisał w wiadomości
news:c6ih8t$nru$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > jest , talki zwyczaj o ile sie robi takie bdania na reprezentatywnej
próbie
> > i osobiscie ;) net daje co tu duzo mówic spora anonimowość
>
> nie ma. popiszemy dalej? :)
cxzego nie ma? wymogu, ze proba ma byc reprezenatywna czy tego, ze maja byc
osobiscie?
Osobiscie, nie musza, grupa MUSI byc reprezentatywna.
> szacunek do ankietowanych ma sie nijak do jakości merytorycznej ankiety,
> a o tym pisał Specyjal
Jasne, tyle, ze bez szacunku nie bedzie wypelnionej nakiety.
> "Między innymi" - a może tutaj nie chodzi tylko o korelacje, hmm?
> Co co pytań zbędnych (w/g Ciebie), to może autorka ma jednak cel by
> stosować właśnie taki zestaw pytań? Nie wiemy..
No wlasnie... my NIC nie wiemy.
> To Twoja ocena ile to by zajęło - skąd wiesz ile to zajmie autorce? Może
> taki jest cel by to zajęło tak dużo miejsca, a może poddane to zostawnie
> takiej analizie że końcowo wyjdzie np. 30 stron?
> Nie wiemy..
j.w.
> Były kąśliwe. Popatrz sobie. Chyba że to dla Ciebie jest normalna
> komunikacja międzyludzka, no to wtedy nie mam o czym dyskutować..
> A co ma szacunek do tego kto i gdzie przeprowadza ankietę? A reakcja,
> jak wspomniałem, była dla mnei w takim tonie jakie były uwagi.
Wypowiedz Solany:
"Po pierwsze, nic o Tobie nie wiem!
Po drugie, z jakiego przedmiotu, jakiego rodzaju jest to praca?
Po trzecie, mam wrazenie, ze pytania sa zle skonstruowane.
Po czwarte, pytania wydaja mi sie zbyt osobiste.
Napisz cos o sobie, o tej pracy.
pozdr, magda"
Nie widze kasliwosci, a wrecz przeciwnie, szczere zainteresowanie.
A Molnarki w pierwszym watku o ankiecie nie widze...
Kania
|