Data: 2001-05-21 10:27:11
Temat: Re: anorektyczka
Od: "Bogumiła Bobik" <b...@s...edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Melisa <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9e6c27$cnt$...@n...tpi.pl...
> Użytkownik <d...@p...onet.pl> napisał:
> > (...) anorektyczki sa the best, poniewaz oprócz atrakcyjnosci cielesnej
> sa, powiedzmy to oglednie,
> > nieco inne psychicznie, a to lubie
>
> Ja juz sie pogubilam - naprawde tak uwazasz? Jesli tak to spytam czy
> widziales jakas anorektyczke, czy rozmawiales z nia? Ja ostatnio widuje
> kilka i przyznam, ze za kazdym razem mnie to poraza. Jakbym widziala
> chodzacy szkielet obciagniety zszarzala skora i twarza, o ktorej trudno
> powiedziec "twarz", bo raczej kojarzy sie z czaszka powleczona cienkim
> papierem...
>
> Melisa
>
Pomoc anorektyczce jest bardzo trudna,bo ona sama ciągle postrzega siebie
jako osobę otyłą.
Nie dostrzega zmian w swoim wyglądzie.
Bogusia
|