| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2007-11-19 13:39:51
Temat: Re: antybiotyk i ja ( w temacie borelki )JS wrote:
> czyli mowisz zeby lykac jeszcze? a moge sobie zrobic terapie pulsacyjną
> (z dziurami) albo zmiejszyc dawkę - i tak teraz bralbym tylko 1 dziennie
> (taka terapia jak zapobiegawcza w malarii wiec niby nic strasznego no
> ale nie wiem... :-/ wolelbym moze odstawic)
powiem tak
ludzie lykaja dawki 5krotnie mocniejsze i zyja, nic im nie jest. To co masz
to delikatna, lagodna dawka, ktora nie zaszkodzi jesli bedziesz bral
nystatyne i bakterie kwasu mlekowego.
Mozesz odstawic, jasne. Ale wtedy juz nie dowiesz sie, czy to nie borelioza.
W praktyce wyglada to tak - masz jakas tam szanse (wg mnie calkiem spora,
ponad 90%) na to, ze borelioza nie zostala wyleczona ta smieszna dawka
doksycykliny, ktora nie objela nawet 1 cyklu zyciowego bakterii. Ale
oczywiscie masz jakas tam szanse na to, ze w ogole nie miales boreliozy,
testy Elisa czasem się mylą. Dlatego właśnie poradziłem zrobić
western-blota, który w takich wypadkach nie myli się niemal nigdy. Po
prostu dzięki niemu mogłeś uniknąć antybiola.
Jesli nie miales borelki (Elisa była fałszywa) - bierzesz antybiotyk
niepotrzebnie. Jesli miales - masz dalej, a ta terapia moze uratowac zycie,
a na pewno uratuje zdrowie (nie leczona borelka konczy sie trwalym
kalectwem).
Sam zdecyduj.
--
www.vegie.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2007-11-19 15:54:50
Temat: Re: antybiotyk i ja ( w temacie borelki )> JS wrote:
>
> > czyli mowisz zeby lykac jeszcze? a moge sobie zrobic terapie pulsacyjną
> > (z dziurami) albo zmiejszyc dawkę - i tak teraz bralbym tylko 1 dziennie
> > (taka terapia jak zapobiegawcza w malarii wiec niby nic strasznego no
> > ale nie wiem... :-/ wolelbym moze odstawic)
>
>
> powiem tak
>
> ludzie lykaja dawki 5krotnie mocniejsze i zyja, nic im nie jest. To co masz
> to delikatna, lagodna dawka, ktora nie zaszkodzi jesli bedziesz bral
> nystatyne i bakterie kwasu mlekowego.
>
> Mozesz odstawic, jasne. Ale wtedy juz nie dowiesz sie, czy to nie borelioza.
>
> W praktyce wyglada to tak - masz jakas tam szanse (wg mnie calkiem spora,
> ponad 90%) na to, ze borelioza nie zostala wyleczona ta smieszna dawka
> doksycykliny, ktora nie objela nawet 1 cyklu zyciowego bakterii. Ale
> oczywiscie masz jakas tam szanse na to, ze w ogole nie miales boreliozy,
> testy Elisa czasem się mylą. Dlatego właśnie poradziłem zrobić
> western-blota, który w takich wypadkach nie myli się niemal nigdy. Po
> prostu dzięki niemu mogłeś uniknąć antybiola.
>
> Jesli nie miales borelki (Elisa była fałszywa) - bierzesz antybiotyk
> niepotrzebnie. Jesli miales - masz dalej, a ta terapia moze uratowac zycie,
> a na pewno uratuje zdrowie (nie leczona borelka konczy sie trwalym
> kalectwem).
>
> Sam zdecyduj.
>
A kiedy by sie to mialo okazac? Nie wierze za bardzo w borelke, hipoteza
borelki bym powiedzial dla mnie raczej upadała, zostala przeczekana -
nie mam obiawów wiec nie mam borelki - zakladam. Chmura chmurą
cieprpniecia zaś nie borelką, tylko albo zębęm albo chmurą. Antybiotyki zas
antybiotykami.
JS
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2007-11-19 16:05:20
Temat: Re: antybiotyk i ja ( w temacie borelki )JS wrote:
> A kiedy by sie to mialo okazac?
w ciągu 3-4 tygodni
> Nie wierze za bardzo w borelke, hipoteza
> borelki bym powiedzial dla mnie raczej upadała, zostala przeczekana -
> nie mam obiawów wiec nie mam borelki
jak pisałem, Twoje zdrowie. Borelioza czasem wychodzi po 10 latach, jak
okazuje się że powstały nieodwracalne zmiany w mózgu.
A objawy pasujące do bb masz jak jasna cholera (bóle stawów), wynik test tez
masz dodatni, leczony w zasadzie nie byles.
--
www.vegie.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2007-11-19 17:14:47
Temat: Re: antybiotyk i ja ( w temacie borelki )> JS wrote:
>
>
> > A kiedy by sie to mialo okazac?
>
> w ciągu 3-4 tygodni
>
> > Nie wierze za bardzo w borelke, hipoteza
> > borelki bym powiedzial dla mnie raczej upadała, zostala przeczekana -
> > nie mam obiawów wiec nie mam borelki
>
> jak pisałem, Twoje zdrowie. Borelioza czasem wychodzi po 10 latach, jak
> okazuje się że powstały nieodwracalne zmiany w mózgu.
>
> A objawy pasujące do bb masz jak jasna cholera (bóle stawów), wynik test tez
> masz dodatni, leczony w zasadzie nie byles.
>
Nie mam bolow stawów ani tez nic o tym nie wspominalem, ostatnio wogole
te bole w nogach mi jakby minely, zostaly cierpniecia glownie w rekach.
Smiesznie to tak w kolko wyliczac ale nie szkodzi mi. Odkad zas
biore tego antybiola mam naprawde cos dziwnego z tarczycą przelykiem
jablkiem adama czy czyms takim - tam niby sa wytwarzane pewne hormony
a antybiotyk dziala na jakims podstawowym poziomie syntezy bialek
wiec moze to ma jakis zwiazek, nie? Otóz jak przelykam cos
a nawet jak nie przelykam cos dziwnie pelza mi jakby w gardle z gory nadól
i uciska mi tamto miejsce (gardło jakby) [podobna walnawszy w tamto miejsce
mozna kogos nawet zabic, cos slyszalem ale tak tylko wspominam ]
:-/ musze wydaje mi sie zdeczka odpocząć, jestem przemeczony, wczoraj
np nic nie robilem caly dzień tylko siedzialem na lozku czytalem
kisazke o com+ i gralem w stare gry w telefonie [w sumie nie wiem czy to
mnie zmeczylo czy wypoczelo fakt faktem jest ze dzis jestem zmeczony i chce
odpoczywac]
pzdr, dzieki za uwage
JS
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |