Data: 2004-07-16 13:45:06
Temat: Re: antydepresja - krok pierwszy - 11 pytań
Od: "Tytus" <t...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Veronika" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cd8lb9$1hlm$1@news2.ipartners.pl...
>
> Użytkownik "* kachna *" <k...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:DlQJc.101624$Q74.54798@news.chello.at...
>
> > Mnie to przekonuje - czasem gdy czlek utkwi w dolku (dole),
> > naprawde ma problem ze skupieniem mysli - zamartwianie sie
> > dzieje sie jakby obok mnie, taka "bez_swiadoma_myslnosc"...
> > Mysle, ze rzucone przez kogos pytania, jesli dobre, stanowia
> > nic polaczenia z rzeczywistoscia.
>
> Dołek (dół) to coś zupełnie innego niż MAŁA DEPRESJA.
> Dołkowi może pomóc nawet jedno ogólne pytanie, na przykład o autorytet, o
> ból, o strach (nie "czego się boisz", ale "co to według ciebie jest
> strach").
> Rozwiąże jęzor, zamiast osaczać jedenastoma pytaniami, które mnie, jak
> przypuszczam, zablokowałyby skutecznie i na dłużej :-)
> DOŁEK + jedenaście pytań = (mz) BLOKADA
> Natomiast:
> MAŁA DEPRESJA + jedenaście pytań = (mz) WIELKA I GŁĘBOKA DEPRESJA
>
> V-V
> :-) (mz oczywiście)
>
dlatego musze napisać ciąg dalszy
(jutro)
tyt.
|