Data: 2009-10-27 16:16:00
Temat: Re: antysemityzm
Od: "Red art" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Chiron" <e...@p...com> napisał w wiadomości
news:hc73ps$vll$1@node1.news.atman.pl...
Cieszę sie, kiedy jesteś wylewny ;) Oczywiście w odpowiedzi oferuję
analityczny umysł ;)
W taki sposób okazuję współczucie ;)
> ja, traktujący go normalnie: robisz mi kupę na wycieraczkę- to kopa w d...
Obaj z globem macie podobny problem dystansu i zaburzenia w poczuciu
własnosci do przestrzeni, 'mojej przestrzeni' i 'bezpiecznej przestrzeni'.
Glob traktuje tę grupę jak swoją posesję i zastanawia się, czy nie powinien
przywalić łopatą każdemu, kto tu wchodzi i 'wykrzywią mordę'.
Ty traktujesz globa, jak srającego na Twoją wycieraczkę.
Czy ten problem do Ciebie jakoś dociera, czy nie ?
A wracając do przykładu Pani Kwiatkowskiej - ile razy dziennie czujesz się
zmuszony do tego, by jej mówić 'Dzień Dobry' ? Siedzisz na kasie w tym
sklepie,
czy może chodzisz za nią razem z innymi sąsiadami ?
> To_wy_go_poniżacie_takim_traktowaniem. To wy z niego robicie osobę jeszcze
> bardziej roszczeniową, niż jest- znacznie utrudniając mu kontakt z
> rzeczywistością.
> Redarcie- najgorsza, niedźwiedzia przysługa, jaką możesz zrobić
> psychicznie choremu- to wejśćdo jego świata. Ty_to_robisz.
Z takim czymś się absolutnie nie zgodzę. Są różne choroby, różne problemy,
dolegliwości,
są różne sposoby wchodzenia, kontaktowania się. Czasem wystarczy
psychiatryczny
trick, jakiś lek, czasem wystarczy podać rękę, a często nie wystarcza. Btw.
tricki psychiatryczno-medyczne są obarczone bardzo dużymi oczekiwaniami,
imho
dużo większymi, niż ich rzeczywiste możliwości. Tak to już jest na tym
ziemskim padole.
To się bardzo łatwo mówi: 'powinieneś się leczyć'.
A poniżanie należy rozumieć prosto: prowokacja, drażnienie, naśmiewanie się,
obelgi,
wyzywanie od chorych, zastraszanie, naśmiewanie się z wad itp itd. Jest
jedno
dość pewne kryterium: osoba poniżana zazwyczaj bardzo dobrze wie, kto ją
poniża.
I wyraża to. Np. łopatą.
> Pływanie, nurkowanie w szczególności. Ribert - pod wodą w
> szczególności:-). Czego sobie zakazuję? Nie wiem, czy znam odpowiedź...to
> kwestia wielu ograniczeń, z których nie zawsze sobie zdaję sprawę
oki. muszę kończyć, time out ...
|