Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!plix.pl!newsfeed
1.plix.pl!wsisiz.edu.pl!newsfeed.neostrada.pl!atlantis.news.neostrada.pl!news.n
eostrada.pl!not-for-mail
From: medea <e...@p...fm>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: antysemityzm
Date: Tue, 27 Oct 2009 22:54:28 +0100
Organization: TP - http://www.tp.pl/
Lines: 60
Message-ID: <hc7qb3$b2m$1@atlantis.news.neostrada.pl>
References: <havnk0$8bj$1@news.onet.pl>
<5...@m...googlegroups.com>
<hbufqp$eo8$1@news.onet.pl> <hbvqgg$h5o$1@inews.gazeta.pl>
<hbvrg4$kpu$1@inews.gazeta.pl> <hc0907$2sn$1@inews.gazeta.pl>
<hc0oaa$npt$1@news.interia.pl> <hc0r98$lq9$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<hc1226$367$1@news.onet.pl>
<8...@z...googlegroups.com>
<hc13g2$3tc$1@inews.gazeta.pl>
<e...@p...googlegroups.com>
<hc158k$8tc$1@inews.gazeta.pl>
<d...@p...googlegroups.com>
<hc3h9j$s94$1@inews.gazeta.pl>
<f...@g...googlegroups.com>
<hc3pea$rke$1@inews.gazeta.pl>
<jdk7km2zfguj$.1340astxzh2iy$.dlg@40tude.net>
<hc5a6p$5i6$1@inews.gazeta.pl> <hc6a4n$8m9$1@news.onet.pl>
<hc6ht9$3vu$5@atlantis.news.neostrada.pl> <hc6mfn$ecf$1@news.onet.pl>
<hc6q7h$psj$1@atlantis.news.neostrada.pl> <hc6u2p$7p7$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: aedo81.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.neostrada.pl 1256680611 11350 79.186.92.81 (27 Oct 2009
21:56:51 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 27 Oct 2009 21:56:51 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.23 (Windows/20090812)
In-Reply-To: <hc6u2p$7p7$1@news.onet.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:480894
Ukryj nagłówki
Red art pisze:
> Tu akurat nie miałem wcale poczucia, że ktoś o mnie pisze
A ja akurat nie o tej sytuacji pisałam. :)
> Mam np. wrażenie, że dużo łatwiej, naturalniej przychodzi mi empatia
> do zwierząt. Hmmm...
Litość? Hm...
> i moich dzieciach. Dużo łatwiej mi też okazywać empatię w sytuacjach
> zabawy itp.
>
> Z drugiej strony - moja żona nigdy by takich fikołków z moim synem
> nie robiła, nigdy by z nim tak nie ćwiczyła 'upadków'. Ona nawet nie może
> na to patrzeć. Zresztą teściowie tak samo. Nasi znajomi za to dziwią
> się, że dwuletni chłopiec łazi po meblach, krzesłach, kanapach,
> czasem spada, czasem coś - ale sobie nie robi żadnej krzywdy, czasem
> tylko piśnie jak głową puknie w stół. Dobrze czuje, gdzie jest dół, a gdzie
> góra, co to jest grawitacja, ile waży noga a ile głowa ;).
Ciekawe jest to, co piszesz, ale zastanawiam się, co to ma wspólnego z
Twoją empatią? Chcesz przez to powiedzieć, że emocjonalnie jesteś gdzieś
na poziomie dziecka? ;)
> Ostatnio na
> festynie rodzinnym koleżanka z pracy rzuciła się na niego, jak zjechał
> z dmuchanej zjeżdżalni twarzą w dół i zastygł na ziemi przytulony
> polikiem do piachu. Nawet nie zdążyłem z tyłu powiedzieć
> "spokojnie, wszystko jest Ok ;)
A dlaczego uważasz, że powinieneś to powiedzieć?
> bólu, no ale ... No ale jakoś się to wszystko w pasowuje w moją
> wizjetego, co to znaczy "dawać człowiekowi wolność".
Pewnie nie powinnam się czepiać takich szczegółów, ale raczej np.
"respektować czyjąś wolność".
> tamtym, np. ostatnio z proboszczem. Ale zanim jeszcze coś powiedziałem, ten
> na wstępie mi coś tam wyjechał o homoseksualiźmie
Dziwne, może jesteś powszechnie uznawany za homoseksualistę? Wiesz, co
ludzie potrafią "stadnie" ;-) wymyślić na temat kogoś innego
(odbiegającego np. pod względem wiary).
> 'z problemem'. Chyba po prostu sam ma problem ... Tylko dlaczego nosi
> go tak 'na wierzchu' ? W ogóle tematu nie podjąłem ...
Może poczuł w Tobie bratnią duszę do pogadania? ;)
> intencje. Jeśli intencje są czyste, to wady formy (np. formy wyrazu,
> formy emocji) zawsze jakoś da się przełknąć.
Czasem właśnie nad tymi intencjami się zastanawiam. Pamiętasz, jak CB
zarzucił Ci kiedyś nadmierną ambicję?
Ewa
|